Ostatnio ukazały mi się te dwa ptaki. I doszły do mojej listy gatunkowej na rok 2011.
W drodze do szkoły usłyszałam nagle znajomy głos. Gdybym nie uczyła się teraz głosów ptaków, to pewnie bym go nie rozpoznała. A tak, po powrocie ze szkoły szybko zasięgnęłam po przewodnik i sprawdziłam głosy w internecie. Tak, wszystko wskazywało na rudzika. Nie widziałam go, tylko słyszałam.
Ostatnio gdy obserwowałam ptaki, dosyć dziwny osobnik wolnym lotem poleciał do wysokiego drzewa i usiadł na nim. Widać było pręgi na niewielkim ciele. Te obie cechy przypominały kukułkę. Po jakimś czasie siedzenia na tym drzewie ptak gwałtownie zapikował w dół, z ogromną prędkością przelatując obok innych drzew. Po sprawdzeniu wypadało właśnie na krogulca.
PS. Kawko! A gawrony? Kawki :)? Naprawdę wystarczy przejrzeć trochę atlas i gatunków robi się niespodziewanie dużo.
„A w 'moim' przewodniku jest napisane, że krogulce są w Polsce bardzo rzadkie... Może jakiś stary jest? ;D”