Z drugiej strony bloku mam balkon, na którym urządziłam ptasią stołówkę. Jest słoninka, kulki tłuszczowe i butelka z ziarnami. Przylatują bogatki, modraszki i kowaliki. Jest też gołąb-odkurzacz. Sikory zawsze bardzo brudzą, wyrzucają głównie owies. Odkurzacz przepycha się pod balustradą i zbiera resztki. Ostatnimi czasy Odkurzacz zaczął wlatywać od góry – mam nadzieję, że nie sprowadzi ziomków.
W ubiegłym roku na balkon przylatywały czyże i dzwońce – teraz jeszcze ich nie zaobserwowałam.
Czasem usiądzie kos.
Na balkonie rządzą modraszki, przeganiają innych :-(
Bogatka wypatruje, czy nie nadlatuje modraszka
Lepiej się schować!
Pod balkonem są mało używane ogródki – raj dla ptaków. Obserwuję często, oprócz wcześniej wymienionych, rudziki i kopciuszki. W jednym z ogródków jest stare oczko wodne, do którego ptaki przychodzą pić i kąpać się. Czasem mam bardzo pocieszne widoki. Stałymi bywalcami są sroki i szpaki.
Za ogródkami jest rząd bardzo wysokich topoli i brzozy. Tu widzę wypoczywające stada ptaków. Najczęściej są to kwiczoły i szpaki. Mieszkają tu dzięcioły duże.
Często przylatuje kukułka. Dwa lata temu kukułka przylatywała codziennie prawie o tej samej porze. Siadała po kolei na każdym drzewie i głośno kukała, po czym odlatywała. Trwało to parę dni. Ostatnia topola w rzędzie jest jedną z czatowni pustułki.
Pewnego razu pożyczyłam starszemu bratu, który chciał rozejrzeć się po okolicy, lornetkę. Zawołał mnie i spytał jaki ptak ma pomarańczowy brzuch, odparłam, że rudzik. Mój brat wtedy powiedział, że ten rudzik jest humanologiem, bo w kółko na niego patrzy (ptak przyglądał się mojemu bratu). Nic nie zrozumiałam z tego stwierdzenia…. Brat wytłumaczył mi, że ptak humanolog to ptak interesujący się ludźmi. Siada, gdzieś w pobliżu człowieka, podgląda i obserwuje jego zachowanie i zwyczaje. Skoro człowiek może być ornitologiem, to ptak może być humanologiem!
Sprawia mi wielką przyjemność obserwowanie ptaków w najbliższym otoczeniu, tych najbardziej pospolitych. Nie trzeba nigdzie wychodzić, daleko jeździć, wystarczy tylko uważnie patrzeć.