Witajcie po dłuższej przerwie! Podczas tej przerwy dużo rzeczy związanych z ptakami działo się u mnie. Myślę, że w kolejnych wpisach uda mi się wszystko opisać. O ile tego wszystkiego nie zapomnę. ;)
Otóż w tym wpisie opowiem Wam o o moim sprzęcie optycznym. Pewnie każdy z Was ma jakąś lornetkę lub lunetę. Ja mam małą lornetkę o powiększeniu 10x25 i jestem z niej bardzo zadowolony. Z kolei zamiast lunety mam teleskop! Nie popełniłem błędu. Na początku miałem nie za dobry, ale po lornetce dostałem lepszy do obserwowania planet i gwiazd, a gdy oglądałem pudło, to było napisane, że można nim także obserwować przyrodę. Ma on powiększenie max. 600x. Widać nawet przez niego nawet gołębie miejskie znajdujące się na bardzo oddalonej i wysokiej wieży kościoła.
Pozdrawiam Was
Radijan21 :-)
Ostatnim ptakiem zaobserwowanym przez tę lornetkę był bocian czarny.