Cześć! Czy macie w okolicy jakiś wiatrak? A może nawet farmę wiatrową? W tym wpisie opowiem Wam o wiatrakach i niebezpieczeństwach czekających na ptaki.
Zawsze lubiłem, gdy przejeżdżaliśmy przez Margonin. Dlaczego? Bo znajdowała się tam farma wiatrowa licząca 60 wiatraków, największa farma wiatrowa w Polsce. Bardzo mnie fascynowała wielkość wiatraków i ich liczba. W końcu dowiedziałem się o zbudowaniu wokół mojego miasta 59 wiatraków. Na początku cieszyłem się. Zacząłem oglądać filmiki o wiatrakach. Pewnego dnia natrafiłem na filmik o tytule ,,Bird vs Wind Turbin FAIL !'' Obejrzałem go. Od tamtej pory nie lubiłem wiatraków tak jak wtedy. Czasami myślałem, że ich nie lubię, nie cierpię.
Oto adres to tego filmiku:
www.youtube.comwatch?v=8NAAzBArYdw
Zawsze, gdy obok nich przejeżdżam, mam mieszane uczucia. Trochę smutku, trochę radości... Gdy widzę jakiegoś ptaka lecącego blisko wiatraka myślę, aby nie został zraniony. Jeden wiatrak lub dwa nie robią nic złego. 59 lub 60 to duża liczba. Gdy przejeżdżam obok nich nocą, przerażają mnie i moją rodzinę ich czerwone światła. Jest ich tak dużo!
Cześć!
Pozdrawiam
Radijan21
Ludzkość idzie do przodu, a wraz z nią postęp i technika.
Wiatraki budzą wiele kontrowersji. Wielu uważa się, że ich produkcja oraz konserwacja jest tak mało ekologiczna, że produkowany przez nie "czysty prąd" nie wyrównuje bilansu zysku dla środowiska.
Opini jest tylu co ludzi. Tak zawiły i skomplikowany jest ten temat.
Nie ulega jednak wątpliwości, że śmiertelność ptaków w wyniku zderzenia z wiatrakiem w porównaniu do np. kolizji komunikacyjnych, z ekranami czy szybami (lub całymi budynkami) jest wręcz znikoma.
Dobra lokalizacja farmy wiatrowej gwarantuje niski wpływ inwestycji na środowisko. Prawo jest w tej kwestii bardzo ścisłe. Są również dokładne badania i publikacje dotyczące wpływu inwestycji na ptaki (również z Polski)
Większym problemem wydaje się być urbanizacja i rozbudowa infrastruktury, niż stawianie wiatraków, dla których przygotowuje się ścisłą i szczegółową dokumentację.