Cześć! Serdecznie Was wszystkich witam. W tym wpisie chciałbym opowiedzieć Wam o moich pierwszych spotkanych gatunkach w życiu. Będą w nim występować dwa gatunki ptaków, a jakie? Dowiecie się...
Spotkanie 1.
      Otóż pewnego razu, w słoneczny dzień, podczas odrabiania lekcji, spojrzałem w okno, aby chwilę odetchnąć. Nagle w świerkach zobaczyłem coś rudoszarego... Po kilku sekundach przyglądania doszedłem do wniosku, że to rudzik! Jeszcze nigdy nie widziałem go w tych stronach! w ogóle nigdy nie widziałem go na żywo! Szybko wyciągnąłem lornetkę, po czym zacząłem na niego patrzeć. Lecz nie trwało to długo. Odleciał. Widocznie mnie zauważył.

Spotkanie 2.
       Pewnego pochmurnego, nie zbyt miłego dnia, rozmawiałem z moją siostrą. Pomyślałem, że skoro mam wolną chwilę, po rozglądam się trochę, czy nie ma ptaków. Obserwowałem i jednocześnie rozmawiałem. Po chwili zauważyłem na niskim drzewku coś sporego, przypominającego rozmiarami ptaka drapieżnego. Gdy nakierowałem lornetkę na to stworzenie, doszedłem do wniosku, że to śpiewak. Wpadłem w osłupienie. Za nie mówiłem. Zawołałem moją siostrę. Moja siostra była zdziwiona i zachwycona, ale nie tak jak ja. Obserwowałem go przez chwilę, ponieważ mnie zauważył. Byłem bardzo podekscytowany, że widziałem tak niezwykłego i majestatycznego ptaka. Bardzo cieszyłem się. To było piękne spotkanie.

W następnym wpisie napiszę o pierwszych gatunkach w życiu, jakie spotkałem na wycieczce w EDP 2013.

                                          Pozdrawiam Was serdecznie
                                                               Radijan21 :-)