Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
,,Ptasie historie''
 
Poleć znajomemu
Drukuj
,,Moje pierwsze, ptasie przygody''
 
 
~ radijan21    |    dodano: 2014-01-09 14:39    |    ostatnia zmiana: 2014-01-26 09:28
       Serdecznie Wszystkich witam! W tym pierwszym wpisie chciałbym opowiedzieć Wam o moich pierwszych przygodach z ptakami. Oto jedna z nich.
         Gdy byłem w młodszym wieku niż obecnie, moi rodzice kupili dwie papużki faliste, parka. Były to pierwsze ptaki, które mogłem zobaczyć z bliska, po prostu miałem z nimi kontakt na co dzień. Na początku trochę byłem zdziwiony, ale w końcu się do nich przyzwyczaiłem. Wiele razy straszyłem je. Rodzice mówili mi, żebym nie straszył ich. W końcu zrozumiałem, że to bardzo im szkodzi, m. in. powoduje to stres, a dla takiego ptaszka to po prostu koszmar.
          Po jakimś czasie rodzice kupili budkę lęgową. Właśnie! Jeśli chodzi o lęgi papużek falistych, to Na początku zawsze te papugi w pierwszych dniach po zawieszeniu budki lęgowej, nie zbliżają się do skrzynki, ale tu i w tej sytuacji było odwrotnie. Samica od razu weszła do budki. a co było na końcu? Oczywiście dwa lęgi każdy po sześć jaj!
     
                                                                      Do następnego wpisu!
                                                                             Radijan21 :)
 
 
Komentarze ( 4 )
 
 
wilga02
łabędź
punkty: 10572
* * * * * *
 
dodano: 2014-01-12 12:29
Och! Uwielbiam papużki faliste!
Przygoda bardzo fajna. :)
Pozdrawiam.
 
 
radijan21
łabędź
punkty: 10507
* * * * * *
 
dodano: 2014-01-25 09:01
Dziękuję! :)
 
 
Rokitniczka
wróbel
punkty: 661
* *
 
dodano: 2014-01-25 10:51
A łatwo jest opiekować się papużką falistą ?
 
 
radijan21
łabędź
punkty: 10507
* * * * * *
 
dodano: 2014-01-26 09:27
Szczerze mówiąc, sam opiekuję się moją parką i powiem, że trzeba codziennie doglądać, czy mają świeżą wodę, czy mają coś jeszcze do jedzenia w karmidełkach. Jeśli będziesz codziennie to kontrolować, wszystko pójdzie bez problemu. Oczywiście trzeba im
sprzątać. Bardzo lubią hałasować! ;)

A może Zeberka coś dopowie? :-)
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Sierpówk ...
Myszołów ...
Mazurek.
Mazurek ...
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP