28.12.2013 Był piękny, słoneczny dzień. Wyszedłem z rodzicami na dwór ( szliśmy do parku ). Nagle przed naszym domem zobaczyłem szaro-brązowego ptaszka na ulicy. Podeszłem do niego i okazało się, że to CZECZOTKA !!! Ale byłem szczęśliwy :) . Zrobiłem kilkanaście fotek i zauważyłem, że ptaki ( a było ich 3 ) nie są ani trochę płochliwe. Podszedłem do nich na 1 metr !!! Co za niesamowity dzień. Tego dnia widziałem także 2 dzięcioły duże, 3 kowaliki i 1 dzwońca, a reszta to już pospoliciaki :)
Pozdrawiam !!! Kamilkoko12 :)
Nie sądzisz jednak, że informacje o nich mogłeś zawrzeć w jednym wpisie na blogu? Tym bardziej, że wszystkie 3 posty na ten temat zapisane są jednego dnia.
„Sądząc z numeracji, postanowiłeś jednak te sześćdziesiąte ósme na liście "gęsi" sobie zaliczyć, mimo sugestii Janka, co z tym zrobić...”
Zapomniałem napisać ... to były gęsi zbożowe. Pan Łukasz Berlik na stronie "forum-przyroda", że to gęsi zbożowe ( "Gęsi - raczej zbożowe. Brzuchy wydają się jasne, a skrzydła jednolicie ciemne" ) .
A poza tym głos wydawany przez "zbożówki" pasował do tego o słyszałem jak przelatywały. :)