Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Ptaki - obywatele chmur i lasów
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Ptaki a łowiectwo
 
 
~ janekm    |    dodano: 2013-02-02 14:46
Odniosę się tematu łowiectwa . Wiem , że wielu z was uważa myśliwych za morderców . Najwyższa pora to zmienić !
Po pierwsze odniosę się do pióra - ptaków łownych . W porównaniu z innymi krajami Europy środkowej Polska jest najbardziej tolerancyjnym krajem pod względem ochrony ptaków . Myśliwi wiedząc , iż np. kuropatw jest coraz mniej , przestają na nie polować , choć kuropatwa widnieje na liście ptaków łownych . W Austrii lub Niemczech poluje się na ( to nie są żarty ) : bociany , sroki , czasami orły , gawrony , kruki i innne  ptaki . U nas wszystkie te wymienione są pod ścisłą ochroną a dzięki myśliwym , ekologom i leśnikom mają dość dobre warunki . W Polsce myśliwi załorzyli akcję ,, Ożywić pola " mająca na celu rozpowszechnianie ptaków i  innych zwierząt pól , łąk i stepów . Gdyby nie poświęcenie ( przed wojną ) myśliwych może nie zobaczylibyśmy żubra , wilka oraz wielu gatunków ptaków ( głuszca , cietrzewia ) . Przez takie  na przykład ,, liski " populacja cietrzewi , głuszców , przepiór i kuropatwa są zagrożone .  . Zastanówcie się czy naprawdę myśliwi to mordercy ? Przecież selekcja musi być . Człowiek jest drapieżnikiem . Nie zmienimy tego .
 
 
Komentarze ( 13 )
 
 
Apollonia
łabędź
punkty: 9897
* * * * * *
 
dodano: 2013-02-02 15:18
Co nie zmienia faktu, że ptaki wciąż są zabijane w Polsce i to bynajmniej nie wina leśników i ekologów.
 
 
Venesuel
bielik
punkty: 24525
* * * * * * *
 
dodano: 2013-02-02 15:28
Na pewno jest to ważny wpis, bo... masz rację.
Ale to właśnie przez człowieka została zakłócona równowaga. Zwróćmy też na to uwagę.
 
 
janekm
wróbel
punkty: 674
* *
 
dodano: 2013-02-02 15:32
Masz racje venesuel . Lecz nie była to wina dzisiejszych myśliwych lecz tych z 19 wieku oraz ,, podróżników ,, Ciekawostką jest również to , że np. kwagga została wytępiona podczas wojny burskiej ( wojna miedzy Anglikami a Holenderskimi kolonistami ) .
 
 
sowa
moderator
 
dodano: 2013-02-02 17:01
Są to prawdy nieco jednostronne.

Określenie, jak rozumiem myśliwskie: "Polska jest najbardziej tolerancyjnym krajem pod względem ochrony ptaków " nie brzmi dobrze i nie świadczy dobrze o intencjach, bo oznacza, że: "trudno, jak już trzeba chronić te ptaki, to tolerujemy ich ochronę" ;)))
Jeśli bociany i orły (?) są strzelane w Niemczecch i Austrii, to przez kłusowników. U nas też się to zdarza, o różnych historiach bywało już głośno.

"Gdyby nie poświęcenie (przed wojną) myśliwych może nie zobaczylibyśmy żubra". Poświęcenie myśliwych? Populacja żubrów drastycznie spadła z powodu polowań, kłusownictwa (zwłaszcza w czasie I wojny) i ograniczenia naturalnych miejsc ich życia. Ostatni żubr w Polsce padł przed wojną w Puszczy Białowieskiej. Odratowano żubry dzięki działaniom przyrodników i działaczy łowiectwa. Inicjatorem programu ochrony żubra w Polsce był zoolog, ornitolog i podróżnik Jan Sztolcman. Był naukowcem, wykładowcą łowiectwa i założycielem  czasopisma "Łowiec Polski", ale też członkiem Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

Populacja cietrzewia, głuszca, przepiórki, czy kuropatwy również nie zostały przetrzebione przez "liski", ale przyczyny są dużo bardziej złożone.  Utrata siedlisk potrzebnych im do życia, chemizacja rolnictwa miały tu duże znaczenie. Już nie chcę się cofać do innych przyczyn ... Prawo łowieckie służy ochronie zwierząt łownych. Ale czy selekcja dokonywana przez myśliwych jest konieczna? Zostawmy to do dyskusji fachowcom.
 
 
janekm
wróbel
punkty: 674
* *
 
dodano: 2013-02-02 19:21
Popieram ... Ale w spisie zwierząt łownych , niektórych krajach związkowych Niemiec i Austrii bocian to zwierzę łowne polowane przez ,, szwabskich ,, myśliwych .
 
 
bodziszek
bielik
punkty: 13320
* * * * * * *
 
dodano: 2013-02-02 23:00

Kilka lat temu, zimą, dokarmiałam z mamą kilka bażantów. Przylatywały do mojego ogrodu. Trzeba było codziennie sprawdzić, czy śnieg w miejscu, gdzie jadły jest odgarnięty i sypnąć ziarna. Przylatywały, grzebały pod sosnami i jadły. Przyzwyczaiłam się do nich. Były u mnie codziennie. Pewnego dnia przyszli myśliwi i zaczęli strzelać. Kiedy strzały ucichły, przez okno widać było, jak wracają. Nieśli kilka bażantów. `Moich` bażantów. Nie przyleciały już więcej.

Tutaj kilka argumentów, już nie moich, a pana Wajraka:

http://wyborcza.pl/1,87710,11249659,Jestem_wsciekly_na_mysliwych.html

 
 
sowa
moderator
 
dodano: 2013-02-03 00:13

Przykład podawany przez bodziszka, to właśnie jeden z tych, o których było głośno. Były inne, powodujące, że opinia o myśliwych nie jest najlepsza.  Podrzucę więc jeszcze dwa linki. Pierwsza historia jest typowa i pokazuje, jak to przez myśliwych bywa rozumiana ta selekcja, która ich zdaniem "musi być":

http://www.radiozw.com.pl/index.php?page=news&id=4816

http://www.birdwatching.pl/wiadomosci/8/art/1238

 
 
sowa
moderator
 
dodano: 2013-02-03 00:51
Pióra, a nie ptaki łowne.
Sztuki, a nie osobniki.

Terminologia myśliwska jest wg mnie nieprzyjemna, bo jakby nie dotyczyła istot (jeszcze) żywych.
 
 
szlamnik
moderator
 
dodano: 2013-02-03 09:34
bodziszek napisał: "Kilka lat temu, zimą, dokarmiałam z mamą kilka bażantów....
Ciesz się, że nie miałyście innych kłopotów. Ze swoich okolic znam przypadek rolnika dokarmiającego na własną rękę kuropatwy, na którego myśliwi donieśli na policję, że zwabia ptaki w celu ich skłusowania. Policja uwierzyła myśliwym i człowiek musiał się gęsto tłumaczyć - na szczęście prokurator był normalny (i niepolujący, z tego co wiem) - ponieważ nie było nawet najmniejszego dowodu na kłusownictwo (poza podejrzeniami i pomówieniami), sprawę umorzył.
Co do "Twoich" bażantów - one nie były Twoje, tylko poniekąd tych myśliwych, gdyby nie hodowle myśliwskie, bażant w stanie wolnym u nas by nie występował. Panowie przyszli po prostu odebrać swoją własność - taka jest (nieco brutalna) prawda.
 
 
szlamnik
moderator
 
dodano: 2013-02-03 09:42
O tym wesołym ochrońcy bażantów przed myszołowem pisałem już pod poprzednim wpisem janka_m o polowaniach, jakoś w połowie stycznia.
 
 
szlamnik
moderator
 
dodano: 2013-02-03 10:10

Janku, co pewien czas na swoim blogu poruszasz sprawę myślistwa (od końca grudnia chyba już 3 razy). Mam wrażenie, że sam podświadomie szukasz jakiegoś usprawiedliwienia przed sobą i poparcia wśród innych, że myślistwo, w które angażują Cię najbliżsi, jest OK i nie ma w nim nic złego. Uważam, że ten portal nie jest miejscem na prowadzenie takich dyskusji, bo zdecydowana większość uzytkowników (i Ty też) jest za młoda i ma za mało doświadczenia, aby wypracować na ten temat swoje zdanie.

Moje poglądy na myślistwo są natomiast następujące:

1. Jest to działalność dozwolona prawem i nikt z jej uprawiania tłumaczyć się nie musi. Tak samo nie musi agitować za myślistwem. Niech przestrzega obowiażującego prawa w tym zakresie - to już będzie dużo.

2. Argumenty o konieczności myślistwa, selekcji, zachowywania równowagi, "człowiek jest drapieżnikiem" itp. - zupełnie do mnie nie przemawiają. Odpuśćmy sobie zwierzynę płową i czarną - tu nie miejsce na to. Zostańmy przy ptakach. Polowaniami na nie nie  zaspokaja się ani głodu, ani potrzeby pierza czy piórek na strzały do łuku, ani równowagi się nie przywraca (cyraneczki czy krzyżówki zakłócają gdzieś jakąś równowagę?) Jeśli jako odpowiedź na pytanie "Czy umie Pan rozpoznawać gatunki kaczek?" słyszy się "Jak spadnie, to rozpoznam" - co można pomyśleć? Jeśłi ma się świadomość, że gęsi w parze są sobie bardziej wierne niż ludzie, a żyją w dużych grupach rodzinnych połączonych silnymi więzami psychicznymi - jakie można mieć zdanie o myśliwych stojących tuż za granicą parku narodowego i walących o świcie i zmroku do gęsi lecących na żerowiska bądź na nocleg (tak jest w Parku Narodowym Ujście Warty)?

I tytułem zakończenia:

Mój znajomy myśliwy z Warmii (którego bardzo szanuję, bo to rozumny i sensowny człek - na ptaki nie poluje i doprowadził do tego, że całe jego koło nie strzela do tfu-"pióra"), dzieli myśliwych polujących na ptactwo na "tępaków" - to ci, którym się nie chce czegokolwiek o ptakach dowiedzieć i tkwią w nieświadomości oraz "bydlaków" - ci o ptakach wiedzą dużo, ale żądza krwi jest u nich mocniejsza.

 
 
bodziszek
bielik
punkty: 13320
* * * * * * *
 
dodano: 2013-02-03 16:03
szlamnik napisał:
...Ciesz się, że nie miałyście innych kłopotów. Ze swoich okolic znam przypadek rolnika dokarmiającego na własną rękę kuropatwy, na którego myśliwi donieśli na policję, że zwabia ptaki w celu ich skłusowania...
Nie żartuj sobie, szlamniku - mieliby donosić na mnie na policję? Dzięki mnie mieli tłusty obiadek i nie łykowaty; dokarmiałam im te bażanty przez kilka tygodni.
Co do "Twoich" bażantów - one nie były Twoje, tylko poniekąd tych myśliwych, gdyby nie hodowle myśliwskie, bażant w stanie wolnym u nas by nie występował. Panowie przyszli po prostu odebrać swoją własność - taka jest (nieco brutalna) prawda.”

Jestem im ogromnie wdzięczna za to. Również za to, że w moim życiu miałam okazję RAZ widzieć na oczy zająca na wolności (a mieszkam na wsi, co rusz lasy i pola uprawne więc ze zwierzyną nie powinno być raczej problemu). Za to dość często widzę (i słyszę) myśliwych, na pewno częściej niż widuję zające. Ten zając to z pewnością zasługa myśliwych, którzy obronili go przed krukami i myszołowami, czyhającymi na jego życie.

Wczoraj znowu było polowanie, brrr.

 
 
szlamnik
moderator
 
dodano: 2013-02-03 16:15
bodziszek napisał: „Nie żartuj sobie, szlamniku - mieliby donosić na mnie na policję? "

To nie były żarty - opisałem fakt sprzed kilku lat.
I na tym skończmy tematykę myśliwską - to jest portal młodych obserwatorów ptaków , a nie miłośników pieczystego z bażanta czy jarząbka. Tego się trzymajmy.

 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP