Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Z notatnika obserwatora przyrody
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Pierwszy dzień wiosny
 
 
~ Aragorn    |    dodano: 2009-03-24 13:24

Dnia 21.03.09r. korzystając z prawdziwo wiosennej pogody wybrałem się na obserwację dzikiego ptactwa, które występuje na całej długości Ścieszki przyrodniczo-kulturowej,, Wędrowanie po wulkanie", która jest za razem żółtym szlakiem i istnieje od 2007r. w mojej rodzinnej wsi. Można ją podzielić na trzy etapy ze względu na środowisko, pierwszy etap to pola i łąki, drugi las, a trzeci teren zabudowany. Obserwację rozpocząłem o 11,40 ruszając spod GOK, gdyż tam się rozpoczyna ścieżka. Idąc polami głównym gatunkiem, który mogłem zaobserwować był skowronek polny, do tego jeszcze dochodziły myszołowy zwyczajne. Na drodze, którą prowadzi szlak jest mały zagajnik i zrobiłem w nim postój. Gatunki jakie w nim zaobserwowałem to kos, bogatka, dzięcioł duży, jest tam też gniazdo pustułki lub krogulca, lecz tego nieudało mi się zidentyfikować. Po 10 mni ruszyłem dalej w stronę lasu i zaobserwowałem jeszcze bogatki, ku mojemu zdziwieniu, szpaka i usłyszałem jeszcze głos jakiegoś krukowatego. Po 50 min marszu doszedłem do terenu leśnego ku mojemu niezadowoleniu podczas całej obserwacji na polach nie zaobserwowałem kuropatwy, ani trznadla, ale go widziałem 2 dni wcześniej. W terenie leśnym na pierwszych metrach wędrówki nie zaobserwowałem nic, tylko można było usłyszeć głosy bogatek i modraszek. Kiedy jednak coraz bardziej zbliżałem się ku wieży widokowej liczebność ptaków, a bynajmniej ich zaobserwowalność poczęła wzrastać. Przy samej wieży zrobiłem kolejny przystanek. Nagle usłyszałem przenikliwy glos myszołowa, a już po paru sekundach spostrzegłem go lecącego pomiędzy drzewami, aż usiadł jakieś 20m ode mnie, okazało się, że to myszołów zwyczajny. Następnymi ptakami jakie zaobserwowałem to bogatka, modraszka, lecąca pustułka i pełzacz, nie jestem pewien jaki, ale po skonsultowaniu się z atlasem skłaniam się ku leśnemu. W końcu jednak ruszyłem dalej i już po chwili doszedłem do wyrobiska bazaltu, gdzie postanowiłem zrobić kolejny przystanek. Podczas niego zaobserwowałem dwa myszołowy zwyczajne, które krążyły w powietrzu i wtedy pomyślałem, że może uda mi się zaobserwować kowalika, i myśl stała się czynem. Pomiędzy drzewami przeleciał jakiś ptak, po bliższym przypatrzeniu się okazało, się, że to kowali, byłem wniebowzięty. Poczym ta niezwykła ptaszyna dała mi popis swoich umiejętności. Jednak w końcu musiałem ruszyć dalej. Podczas wędrówki do następnego przystanku nie zaobserwowałem żadnego ptaka, tylko je słyszałem. Lecz spojrzałem sarnie, dokładnie koziołkowi prosto w oczy, stał wraz ze swoją partnerką jakieś 9/10m ode mnie. Gdy doszedłem do miejsca, w którym planowałem postój, a mianowicie była to grota pustelnika, zaobserwowałem bogatki i modraszki. Idąc dalej przez las świerkowy usłyszałem głos i bębnienie dzięcioła czarnego, lecz nieudało mi się go wypatrzyć. Dochodząc już do strefy leśnej ku memu zdumieniu zobaczyłem stado jemiołuszek, które siedziały na drzewie. Zaś na pożegnanie z lasem zaobserwowałem dwa raniuszki, które latały od krzaka do krzaka. I tak skączyła się moja wędrówka przez las, a rozpoczęła przez teren zabudowany mojej wsi. Podczas tej części wyprawy zaobserwowałem sierpówki, szpaki, modraszki, bogatki, wróble domowe i mazurki, dzięcioła dużego i sroki. Cała wędrówko-obserwacja trwała ponad 4 godziny, a w czasie tej wyprawy przebyłem ponad  8km.

Więcej informacji o tej właśnie ścieżce znajdziecie tu:

http://www.gok.paszowice.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=20&Itemid=17

Wszystkich oczywiście zachęcam, aby przybyli do Paszowic i razem z rodziną lub sami wędrowali po wulkanie.

 
 
Komentarze ( 4 )
 
 
Trofeus6
puchacz
punkty: 42068
* * * * * * * *
 
dodano: 2009-03-24 16:37

Uwielbiam pisk myszołowa, zawsze wówczas mnie dreszcz przechodzi. Ściezka po wulkanie brzmi interesująco.

 
 
Aragorn
bielik
punkty: 18625
* * * * * * *
 
dodano: 2009-03-24 21:35
Tak dla jasności wulkan jest wygasły :)
 
 
Trofeus6
puchacz
punkty: 42068
* * * * * * * *
 
dodano: 2009-03-24 21:39
No tak, oczywiście wiem. Zastanawia mnie natomiast czemu u mnie nie ma raniuszów. Wszyscy je widzą a u mnie nie ma go. To wstyd nie widziec otopowego ptaszka:)
 
 
Aragorn
bielik
punkty: 18625
* * * * * * *
 
dodano: 2009-03-24 21:49
Ja dopiero go widziałem pierwszy raz w życiu :) Z czego jestem bardzo szczęśliwy :)
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Rysować ...
Falco ...
Major ...
Falco ...
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP