To było pierwsze
moje Zimowe Ptakoliczenie. Słyszałem już o tej akcji w tamtym roku ale jakoś
tak wyszło, że nie brałem w jej
udział. Bardzo dobrze się złożyło, że
parę tygodni wcześniej kiedy szukałem informacji o tym co powinno się znaleźć w
karmniku natrafiłem na stronę otopjunior.org.pl. Zarejestrowałem się i
przeglądając konta użytkowników, czytając komentarze pod zdjęciami zrozumiałem,
że mylę wiele gatunków. Tak na przykład wróbel był dla mnie wróblem a tu się
okazało, że ptaszek który często bywa w moim karmniku to mazurek, jakież było moje zdziwienie J.
Natrafiłem na bardzo ciekawy artykuł o mazurku, został on wybranym
ptakiem tej zimy, można poczytać na stronie : http://otop.org.pl/obserwacje/zimowe-ptakoliczenie/mazurek-ptak-zimy-2012/
Rozumiem też już teraz jak wielkie znaczenie ma podawanie i uzasadnianie nazw
ptaków w komentarzach, jak fajnie i szybko się można w ten sposób nauczyć o
wielu ptakach.
Wracając do ptakoliczenia, myślałem, że wybiorę się na wyprawę poza dom ale się
nie udało i pozostało tylko zliczenie jednoczesnej maksymalnej liczby ptaków
widzianych w moim ogrodzie przy karmniku. Najpierw liczyłem w sobotę, i tak do najczęściej
widywanych w mojej okolicy ptaków (w południowo wschodniej części Mazowsza)
tego dnia (1h) i w ogóle, były mazurki- stadko ok. 40 osobników J. Następnie trochę mniej bogatek -25
i trznadli-18, były jeszcze 4 odpoczywające sierpówki i tylko 1 modraszka, co
mnie trochę zdziwiło w tamtym roku widywałem ich więcej.
W niedzielę
również postanowiłem je zliczać i 1,5 godzinna, z małymi przerwami obserwacja miała
sens. Podam jej wyniki (które to ostatecznie zarejestrowałem na awibaza.pl ) :
trznadel – 30
mazurek – 15
bogatka – 35 ( w sobotę było więcej mazurków)
modraszka – 1
sierpówka – 5
sroka – 2
sójka – 8
dzięcioł duży – 1
krogulec - 1
„W tym roku również wybrałam się po raz pierwszy na ptakoliczenie :)”
A właśnie co do gatunków, dziś na chwile zajrzały do mnie 2 dzwońce i 1 kwiczoł, ( po raz pierwszy widziane w tą zimę) spóźnili się trochę :-), silne mrozy chyba spowodowały, że zajrzały do karmnika.
Gratuluję krogulca - fajny gatunek”