Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Zimowe Ptakoliczenie
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Wyspa maskonurów
 
 
~ akogut    |    dodano: 2011-08-30 21:35

Mój pobyt w Norwegii dobiegał końca, a ja ciągle czułam niedosyt, bo tak naprawdę ciągle nie widziałam ptaków prawdziwej północy. Znalazłam, że niedaleko ( bagatela ok. 4,5 godziny jazdy) jest szansa zboczenia maskonurów, na wyspie Bleik położonej opodal wyspy  Andoy i Senja. Namówiłam  gospodarza i młodzież na wycieczkę. Już sama podróż była zachwycająca, te niesamowite widoki,  gdy rozpoczynają się ogromne przestrzenie tundry.

Kiedy dotarliśmy do miejscowości Bleik, wiedzieliśmy , że jedyną możliwością zobaczenia maskonurów jest wycieczka w zorganizowanej grupie kołyszącą się łajbą, tzw. „ Puffin Safari”, która polega na przepłynięciu opodal wyspy.  Pogoda, niestety, była kiepska – mgła i mżawka, ale przewodnik zachęcał nas, że przy takiej aurze ptaki są bardziej aktywne. Reklama dźwignią biznesu-bilet na taką godzinną wycieczkę -150 zł od osoby.

Łódź kołysała na falach, tak że ledwo można było ustać, ale po ok. 20 minutach rejsu za mgły zaczęły się wyłaniać skały. Widok był nieziemski, z mgły wyłoniła się wyspa w kształcie stożka, a nad nią fruwało setki maskonurów, które z daleka wyglądały  jak szarańcza. Nagle dostrzegłam sylwetki o wiele większych ptaków, to były bieliki polujące na maskonury. W przewodniku przeczytałam, że wyspę zasiedla ok. 80 tysięcy maskonurów, na które polują stada kilkunastu bielików. W miarę zbliżania do wyspy za burty łodzi dostrzegłam stada pływających ptaków, które spłoszone warkotem łodzi niezdarnie unosiły się w powietrze, by po paru metrach lądować w wodzie. Wyglądały jak piłeczki z pomarańczowymi, śmiesznie rozstawionymi łapkami. W śród maskonurów dostrzegłam alki, byłam szczęśliwa. Przez lornetkę mogłam dostrzec siedzące przy swoich norkach ptaki. Na nadbrzeżnych  skałach przesiadywały kormorany czubate, a w oddali na samotnych skalnych wysepkach  odpoczywały bieliki po udanych łowach. Widziałam, jak ptaki niosą pełne dzioby złowionych małych rybek. Szkoda, że była mgła i mżawka, a statek robił tyle hałasu, no i inni turyści oblegający burtę. Trudno było zrobić dobre zdjęcia. Mój znajomy pocieszał mnie, że w przyszłym roku przypłyniemy tu już jego prywatną łodzią. No i ponoć po 1 sierpnia można uzyskać zgodę na zejście na  wyspę. Marzenie, ale może się spełni…

Wrażenia z wyspy Bleik ciągle należą do mojej największej, tegorocznej przygody z ptakami.

 
 
Komentarze ( 3 )
 
 
ficia15
bielik
punkty: 16372
* * * * * * *
 
dodano: 2011-08-30 22:31
Widać, że wyjazd do Norwegii bardzo udany :) Gratuluję nowych gatunków, udanych zdjęć i dziękuję za relacje - dzięki Pani poznałam trochę Norwegię przez internet ;]
 
 
sowa
moderator
 
dodano: 2011-08-31 06:24
Ach, rozmarzyłam się na myśl o wyspie maskonurów :)
 
 
DoXxil
kruk
punkty: 5752
* * * * *
 
dodano: 2011-08-31 15:04
Gratuluję i....zazdroszczę.Taki wypad i tyle ciekawych gatunków.Zwłaszcza maskonury:)
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
Archiwum
2019
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Życzenia
Życzenia ...
Zielonos ...
Taki ...
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP