Jakiś czas temu pisałam na forum, że w założonej przeze mnie budce zamieszkały modraszki.
Otóż z wielką radością zawiadamiam, że modraszki odniosły sukces lęgowy :) Cały czas słyszę podloty, ale trudno je wypatrzyć, bo na ogół siedzą w krzakach. Wypatrywałam jakiś czas, aż w końcu moim oczom ukazała się słodka, żółta kuleczka z żółtym dziobkiem i szarą czapeczką :3
Pobiegłam bo aparat i zrobiłam kilka udanych fotek (bo malutka modraszka czasem przemieszczała się pomiędzy gałęziami i pokazywała).
Zdjęcia niedługo.
Pozdrawiam,
Emi10