Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Zgadzam się z poprzednikami. Ostatnio miałem taką przygodę z podlotem szpaka, mały spadł z drzewa podczas burzy i miotał się po trawie. Podniosłem go i posadziłem na gałązce, a on zaczął się wspinać jeszcze wyżej. Po kilku minutach dostał już jedzonko od rodziców :)
Dzięki za uwagi odnośnie podlotów ptaków, oraz w rozpoznaniu gatunku. Ja tylko zrobiłam zdjęcie, gniazda z którego mógł wypaść niewidziałam w pobliżu. Dzisiaj rano już go nie było w tym miejscu.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
„Jaka słosziutka!!!:O Sfotografowałś ją na wolności?:)”
„To jest podlot puszczyka. Przy okazji taka sama uwaga jak przy podlotach drozdowatych. Nie zabierajcie ich do domy!”
”Nic dziwnego, puszczyki lęgną się w dziuplach.”