Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Problem w tym, że kosy w obu Amerykach nie występują... Ten na zdjęciu to chyba nawet nie jest drozdowaty. Kania_ruda, nie znasz w tym New Yorku kogoś, kto nieco lepiej zna się na tamtejszych ptakach?
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
„A więc jednak kos”