Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
"Gdzie robione zdjęcie?" jest pytaniem uzasadnionym w przypadku gatunków "nie naszych". I często nie jest to pytanie o miejsce geograficzne (może ogród zoologiczny, hodowla), więc zaglądanie skąd jest użytkownik nic nie da. Poza tym z reguły robi się zdjęcia w miejscu zamieszkania, ale nie zawsze. Zarzuciłabym Kesi raczej lenistwo i nadmierną łatwość w stawianiu takich pytań - gdyby zajrzała do zdjęcia sąsiedniego (z prawej strony :) ), dowiedziałaby się, gdzie było zrobione.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
A co Ci da ta wiedza?
A tak na przyszłość - można sprawdzić na mapie, skąd pochodzi dany użytkownik. Zazwyczaj zdjęcia są robione właśnie tam...
I często nie jest to pytanie o miejsce geograficzne (może ogród zoologiczny, hodowla), więc zaglądanie skąd jest użytkownik nic nie da. Poza tym z reguły robi się zdjęcia w miejscu zamieszkania, ale nie zawsze.
Zarzuciłabym Kesi raczej lenistwo i nadmierną łatwość w stawianiu takich pytań - gdyby zajrzała do zdjęcia sąsiedniego (z prawej strony :) ), dowiedziałaby się, gdzie było zrobione.