Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Dymowka napisał:
„Nie bardzo lubię wrony, ponieważ wyjadają pisklęta z gniazd.”
Krukowate i dzięcioły wyjadają pisklęta z gniazd, jastrzębie polują na małe ptaki, a sowy na myszy. Zabijają codziennie pewnie po kilka zwierząt. Ale i tak "są lepsze" od sikor, wróbli czy jerzyków, bo one łapią dziennie setki owadów, które przecież też chcą żyć.
Dieta wrony jest jak dieta każdego innego mięsożercy, więc doprawdy nie wiem, dlaczego są nielubiane. To taka hipokryzja, zważywszy na to, że my też żywimy się pisklętami ptaków i młodymi ssaków...
Ptaszyna napisał:
" To taka hipokryzja, zważywszy na to, że my też żywimy się pisklętami ptaków i młodymi ssaków...”
Nie tylko młodymi ;-) Dorosłe też wcinamy z lubością.
Dymowka, uważam, podobnie jak Ptaszyna, że to co piszesz jest bez sensu. Lubisz bociany? Kilka dni temu widziałam jak połknął pisklę czajki na obiad ;-) Bogatka, aby uzupełnić deficyt białka potrafi zabić ptaka niemal tak dużego jak ona sama. Jak widzisz zwierzęta nie są idealne, a obserwacja wrony pożerającej pisklęta też może być ciekawa. To naturalne zachowanie, podobne jak żerowanie innych ptaków. Można zobaczyć wtedy jak przystosowane są wrony, a jakie mechanizmy obronne mają rodzice zjadanych piskląt. Gdy natkniesz się na taką sytuację nie ingeruj, tylko zauważ jakimi prawami rządzi się natura. Wiem, że to może razić twoją etykę, ale możesz tylko pogorszyć sprawę - wrona będzie głodna, a pisklęta najprawdopodobniej ranne i niezdolne do przeżycia.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
„Nie bardzo lubię wrony, ponieważ wyjadają pisklęta z gniazd.”
" To taka hipokryzja, zważywszy na to, że my też żywimy się pisklętami ptaków i młodymi ssaków...”
Nie tylko młodymi ;-) Dorosłe też wcinamy z lubością.
Dymowka, uważam, podobnie jak Ptaszyna, że to co piszesz jest bez sensu. Lubisz bociany? Kilka dni temu widziałam jak połknął pisklę czajki na obiad ;-) Bogatka, aby uzupełnić deficyt białka potrafi zabić ptaka niemal tak dużego jak ona sama. Jak widzisz zwierzęta nie są idealne, a obserwacja wrony pożerającej pisklęta też może być ciekawa. To naturalne zachowanie, podobne jak żerowanie innych ptaków. Można zobaczyć wtedy jak przystosowane są wrony, a jakie mechanizmy obronne mają rodzice zjadanych piskląt. Gdy natkniesz się na taką sytuację nie ingeruj, tylko zauważ jakimi prawami rządzi się natura. Wiem, że to może razić twoją etykę, ale możesz tylko pogorszyć sprawę - wrona będzie głodna, a pisklęta najprawdopodobniej ranne i niezdolne do przeżycia.