Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Przyszła:) I niestety już kogoś u mnie w parku świerzbiły ręce po takie cuda:/Nie lepiej był tej osobie podziwiać krokusy w parku jak rosną, niż trzymać jeden dzień w brzydkim słoiku z wodą lub wazonie aż do zwiędnięcia?
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.