Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Poprzednie zdjęcie
Powrót do galerii
Następne zdjęcie
Wyzwanie rysunkowe - dzień 2 - ulubione zwierzę (na pewno jedno z ulubionych :)
Pójdźka* :) Jak najbardziej, pójdźki to chyba moje ukochane sowy. Zarówno te ziemne, jak i nasze, europejskie. Dziękuję, cieszę się, że rysunek się podoba :)
Spojrzenie jest zasługą jej spojrzenia, jakie uchwycił fotograf. :) Korzystałam ze zdjęcia: http://www.drapiezniki.pl/Photos/pojdzka.jpg djkarpowicz - cieszę się, że widać postępy. O to głównie zawsze chodziło w mojej pracy, żeby iść dalej i dalej. :) Luke22 - ani to, ani to ;) Mylące, ale używam Promarkerów firmy Letraset, które wyglądają czasem jak akwarele oraz gruboziarnistego papieru w szkicowniku (gramatura ok. 120g), co daje przy twardym graficie kredek Crayola efekt pasteli. :) Do tego użyłam jeszcze trochę cienkopisów, żeby podbić efekt drobnych piór. Dziękuję wszystkim za miłe słowa :)
Dziękuję, Sowo, Kubu - cóż tu dużo mówić, dzieło jak to dzieło, technika - starałam się, by była jak najlepsza. Pracuję nieustannie nad lepszymi efektami, co też trochę zżera czas, ale co trochę wstawię już na Juniora jakieś ptaszysko - cieszę się, że widać efekty tej pracy. Dziękuję raz jeszcze!
Aż mnie zatkało! Kawko, piękny rysunek! Pójdźka wygląda tak realistycznie, tak żywo, jakby siedziała przede mną i patrzyła się w oczy. Niesamowite i gratuluję. :)
Posiadasz niesamowity talent, Kawko. Twoje dzieła na pewno trafią kiedyś do muzeum. A ten rysunek jest cudowny! Podoba mi się dziób - jest tak ładnie wycieniowany. I te oczy - wygląda jak żywa! Brak słów. ;o :D
Dziękuję wszystkim bardzo za te miłe słowa. Lepiej od razu człowiekowi
na duszy, kiedy się takie rzeczy czyta. :) Modraszko - dziękuję za wiarę
w moją możliwość bycia kiedyś w muzeach. Mam nadzieję, chociaż mam też
co do tego, że artyści nie są doceniani głównie po śmierci. ;) (co mi
akurat chyba chwilowo nie grozi, bo zostałam doceniona)
Dziękuję, Koko :) Nie trzeba nic mówić - ważne, że się podoba :)
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
djkarpowicz - cieszę się, że widać postępy. O to głównie zawsze chodziło w mojej pracy, żeby iść dalej i dalej. :)
Luke22 - ani to, ani to ;) Mylące, ale używam Promarkerów firmy Letraset, które wyglądają czasem jak akwarele oraz gruboziarnistego papieru w szkicowniku (gramatura ok. 120g), co daje przy twardym graficie kredek Crayola efekt pasteli. :) Do tego użyłam jeszcze trochę cienkopisów, żeby podbić efekt drobnych piór.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :)