Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Nie pamiętam jak się zaczął, bo to było dawno, jakoś w styczniu, ale obrazek mi gdzieś przepadł i dopiero niedawno go znalazłam i zeskanowałam. W każdym razie znalazłam się w dżungli, chyba Amazońskiej. Było cicho jak makiem zasiał. Coś mnie goniło, jakiś dziki zwierz. No i ten ptaszek się pojawił. Pobiegłam za nim, aż biegnąc wpadłam do jakiejś jamy i się obudziłam. xD
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
„Ciekawy... A może opowiesz sen? :]”
Tak. Chętni bym przeczytał.