Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Poczynał sobie na obrzeżach Parku Narodowego Ujście Warty. Nie widziałem by się przyglądał ptakom. Był z jednej strony wału i wesoło podskakując przebiegł na drugą. Możliwe że polował na myszy.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.