Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Może za nich odpowiem;) Kawka to nie może być, ponieważ w tak bardzo gęstym ugałęzieniu nie przebywa, po drugie kawka w przeciwieństwie do kosa, nie ma zwyczaju uniesienia swojego ogona, co widocznie widać na zdjęciu;)
ostoja napisał:
„Może za nich odpowiem;) Kawka to nie może być, ponieważ w tak bardzo gęstym ugałęzieniu nie przebywa, po drugie kawka w przeciwieństwie do kosa, nie ma zwyczaju uniesienia swojego ogona, co widocznie widać na zdjęciu;)”
Oj, żebyś się kiedyś nie zdziwił co do tego ugałęzienia (swoją drogą to ciekawe określenie). Ja widziałem już kawki w gęstym żywopłocie - wybierały z niego jagody. Zresztą to nic nie mówi, że "nie przebywa". Taki bażant nie przebywa też na balkonie na 8 piętrze w bloku w mieście - a u mojego znajomego był i został sfocony.
tak samo kawka może balansować ogonem jeśli z jednej chybotliwej gałązki przechodzi na drugą. Ja tu popieram "szlamnika" i uważam że to żadne uzasadnienie "ostojo".
Też popieram szlamnika i Cervinusa, równie dobrze może to być kawka, drozd obrożny a nawet wrończyk, czy wieszczek. Po to ptak ma ogon, aby utrzymać równowagę. Może nim wywijać na wszystkie strony, nawet w takim "ugałęzieniu" (podoba mi się to słowo ;-)
Cechy z ogonem i ugałęzieniem nie dają pewności co do gatunku. Jednak to jest kos, bo ma trochę małą głowę, nie tak, jak kawka i do tego jego głowa jest cała czarna (u kawki byłaby szara). Ale gdyby Ptaszyna nie wiedziała jaki to ptak, lub gdyby był sfotografowany w innym kraju, jak najbardziej mógłby to być wrończyk lub wieszczek.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
„Może za nich odpowiem;) Kawka to nie może być, ponieważ w tak bardzo gęstym ugałęzieniu nie przebywa, po drugie kawka w przeciwieństwie do kosa, nie ma zwyczaju uniesienia swojego ogona, co widocznie widać na zdjęciu;)”
Też popieram szlamnika i Cervinusa, równie dobrze może to być kawka, drozd obrożny a nawet wrończyk, czy wieszczek. Po to ptak ma ogon, aby utrzymać równowagę. Może nim wywijać na wszystkie strony, nawet w takim "ugałęzieniu" (podoba mi się to słowo ;-)