Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Również jestem za pełzaczem leśnym; wyraźnie biała brew, białawy brzuch, pierś i podbrzusze bez brązowego nalotu. Jednak nie dają mi spokoju równe schodki na skrzydle pełzacza, które by dla odmiany mogły wskazywać na ogrodowego. Kwestia dzioba też może być dyskusyjna. Czy ten dziób jest tak naprawdę krótki czy długi? Sama nie wiem, do którego pełzacza bardziej pasuje...
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
„Pełzacz leśny (?) - biały brzuszek...”
To dość kiepska cecha do oznaczania pełzaczy.
Również jestem za pełzaczem leśnym; wyraźnie biała brew, białawy brzuch, pierś i podbrzusze bez brązowego nalotu. Jednak nie dają mi spokoju równe schodki na skrzydle pełzacza, które by dla odmiany mogły wskazywać na ogrodowego. Kwestia dzioba też może być dyskusyjna. Czy ten dziób jest tak naprawdę krótki czy długi? Sama nie wiem, do którego pełzacza bardziej pasuje...