Fotowyprawa 1:,,Niecodzienne spotkanie"
 
 
~ wegusik    |    dodano: 2014-11-12 17:08    |    ostatnia zmiana: 2014-11-12 17:24
Chciałbym tym wpisem zapoczątkować serię moich opowiadań o wyprawach w różne miejsca na ,,bezkrwawe łowy". Oto pierwsze z nich:

kiedy:10.11.14r. 
gdzie: jezioro w lesie w pobliżu Grudziądza

Pojechałem z babcią i z dziadkiem ,,do lasu". Zabrałem ze sobą aparat. Dziadek przypomniał sobie o zacisznym jeziorku blisko drogi leśnej. Gdy zajechaliśmy na miejsce babcia zauważyła dwa duże ptaki na konarze wystającym ponad taflę wody. Zrobiłem im zdjęcie. Po przybliżeniu na ekranie aparatu zauważyłem, że są to... bieliki! Nagle jeden z ptaków poderwał się do lotu. Udało mi się zrobić takie zdjęcia, aby można było rozpoznać gatunek.
Na stawie pływały łabędzie, dlatego chciałem na nich poćwiczyć różne techniki fotografowania. Jednak po zrobieniu zdjęcia ze zdziwieniem stwierdziłem, że są to łabędzie krzykliwe! Już więcej ciekawych ptaków nie fotografowałem tego dnia, ale i tak tę wyprawę uważam za udaną.
Zdjęcie bielików i łabędzi można obejrzeć w mojej galerii. 
Pozdrawiam