Europejskie Dni Ptaków - Konkurs (Jezioro Rozkoś)
 
 
~ sikoreczka    |    dodano: 2008-10-06 09:14

Dzisiaj, 04.10.2008- szósta rano, ciemno ale nie pada. Wsiadamy do busa, pani sprawdza obecność- nie ma naszego kolegi z Wałbrzycha. Czekamy na niego ok.20 min i odjeżdżajmy-szkoda, byłaby  to chyba pierwsza wycieczka integracyjna OTOP Junior.

Nad Jezioro Rozkoś mamy ok. 70 kilometrów. Jest to jezioro zaporowe koło Ceskich Skalic. Przez granice przejeżdżamy nawet nie zauważając tego-granic już nie ma, tylko napisy w języku czeskim informują, że to nie Polska.

Przyjeżdżajmy na miejsce, pogoda mglista, ale dobrze, że nie pada. Desantujemy się z busa, zabieramy sprzęt no i w nieznane...

Jesteśmy tutaj po raz pierwszy. Witają nas szpaki siedzące licznie na liniach energetycznych. Jezioro dość duże. Zbliżamy się do linii brzegu, no i są ptaki. Widzimy stadko perkozów dwuczubych, łabędzie nieme, pływają krzyżówki, w oddali kormorany. Rozkładamy lunetę, pani rozdaje, jak zwykle przygotowane materiały do rozpoznawania gatunków wodnych. Wędrujemy wzdłuż brzegu, co chwilę przelatuje czapla siwa, kormorany. Widoczność nie najlepsza, ale atmosfera wspaniała. Przedzieramy się przez zarośla, słyszymy głosy remizów, przelatują hałaśliwe sroki i sójki. W oddali nad taflą wody unoszą się licznie dymówki. Nad łąką obok widzimy lecące pustułki, słyszymy kruka .Co chwilę zatrzymujemy się  oglądamy przez lunetę. Widzimy stada krzyżówek, czernic, kormoranów, co chwilę przelatują czaple siwe, mewy pospolite i śmieszki. Na przeciwnym brzegu widzimy czeską grupę. Ciekawe, czy też obchodzą Europejskie Dni Ptaków. Dochodzimy do tamy, za nią rozciągają  się duże tereny wyschniętych rozlewisk . Na kamieniach całe "krzaki" racicznic, ale ich  dużo, większość już martwa. Świetne tereny dla siewkowców. Są rozkładamy naszą lunetę, patrzymy przez lornetki- są widzimy bataliony, szkoda, że o tej prze roku w szacie spoczynkowej. Spacerują na brzegu wody również łęczaki, pan Piotr wypatruje brodźca śniadego. Szkoda, że są tak płochliwe, ale i tak już lepiej niż w ubiegłym roku, bo mamy lunetę.

Na cypel ku wypatrujemy jakieś siewkowce, są bataliony i jakieś mniejsze, tak doskonale maskujące się na kamieniach, że trudno policzyć. Pan Piotr woła chodźcie zobaczyć są piaskowce-śliczne. Fotografaujemy. Pan Piotr próbuje podejść bliżej, wchodzi powoli do wody na małej wycepce śpią piaskowce i w ogóle  się nie boją. Panu Piotrowi udaje się zrobić portrety piaskowcom. Pani pokazuje nam w Jonssonie rysunki, porównujemy ze zdjęciami.

W drodze powrotnej z krzaków wylatują bażanty, dwa samce, a za nimi samica. Cali jesteśmy obłoceni, ale pełni wrażeń, zobaczyliśmy po raz pierwszy z tak bliska siewkowce. Wracamy do domu, żegnają nas chmary szpaków, jak one tak latają stadami i żaden się nie zderzy? Pani w busie rozdaje kartki OTOP- chłopcom  po gąskach, dziewczynką po raniuszku. Nasza pani lubi żartować. Od Pana Piotra dostajemy kolejny numer "Boćka" biuletynu Klubu Przyrodników, którego obecnie Pan Piotr jest pracownikiem. Jedziemy do domu, przez okna busa widzimy Łabę, rzekę, która wypływa w naszych Karkonoszach i płynie do Morza północnego. Panu Piotrowi udaje się wpatrzeć siedzącego na kamieniach pluszcza, my jeszcze tacy dobzi nie jesteśmy, no ale praktyka czyni mistrza. Zadowoleni, pełni nowych wrażeń wracamy do domu, jutro obserwujemy indywidualnie u nas w Grach Wałbrzyskich i Kamiennych.

Spis gatunków i liczby

 

22  Gatunki --

-1317  sztuk łącznie--

1.Szpak-600

2.Perkoz dwuczuby-34

3.Łabędź niemy -6

4.Czapla siwa-12

5.Kormoran-25

6.Sroka-2

7.Kos-1

8.Zięba-1

9.Pustułka-2

10.Kruk-1

11.Jaskółka dymwka40

12.Remiz-3

13.Czernica-25

14.Kaczka krzyzówka-400

15.Mewa pospolita-20

16.Mewa śmieszka-20

17.Łęczak-8

18.Brodziec śniady-1

19.Bażant-6

20.Batalion-3

21. Piaskowiec-7

 

22. Pluszcz - 1