Nadwiślańska zagadka.
 
 
~ olek    |    dodano: 2011-09-06 20:11
Cześć!
Witam Was wszystkich, zaniedbuję bloga, bo niestety 2 gim i trzeba się trochę uczyć :) Byłem dziś ok. 18.00 nad Wisłą i widziałem... i tu się wszystko zaczyna. Ano zacznijmy od tego, że:
- ptak duży, ponad 50 cm na pewno!
- widziany od spodu (przelatujący)
- skrzydła długości mewy, jednak nie podłużne a szerokie (wydawało się, że mewa, ale skrzydła strasznie szerokie jak na mewę, dlatego Larusy wykluczyłem)
- skrzydła od spodu białe, kremowe, szarawe, bez widocznego rysunku (!)
- głowa i ogon wtapiające się w tułów
- lot prostoliniowy jednak nie jak mewy, tylko skrzydła zginane do połowy
- sylwetka najbardziej "drapolowa", bez wystającej szyi, nóg ogona specjalnego
- rozmiary podobne do bielasa
- lot w porównaniu z bielikiem dostojny, elegancki, nie ociężały
- wydający dźwięki (prawdopodobnie nawoływanie) coś w stylu kek, bądź co bądź nie jak myszołów dość długie kijjuu, tylko krótkie pojedyncze "keki" :)

Być może podane info nie wystarczy do oznaczenia, ale spróbujcie, bo niestety tu się zagiąłem.
Pozdrawiam i życzę przetrwania tego roku szkolnego z dobrym nastrojem Olek :)