Wczoraj byliśmy nad Zalewem Mietkowskim, gdzie głównym celem był tłicz żwirowca stepowego, którego dzień wcześniej wypatrzono na tzw. "korzeniach" od strony Imbramowic. Gdy przybyliśmy na miejsce, ptaka w lunetach miało już ok. 10 ptasiarzy, więc od razu rozłożyłem swoją i zacząłem cieszyć się tym pięknym ptakiem. Uroku dodawały trzy "marchewy", które towarzyszyły "żwirkowi" przez dłuższy czas. Co chwilę można było obserwować polujące rybołowy. Żwirowiec co chwilę wzlatywał i robił parę kółek w powietrzu. Po chwili wypatrzyliśmy kolejną moją życiówkę w postaci dwóch biegusów małych. :) Oprócz tego zaobserwowaliśmy tam z ciekawszych biegusa rdzawego, alpinki, cyraneczkĘ i rożeńce. Następnie pojechaliśmy do wsi Kątki, w której od dłuższego czasu przebywa dosyć stacjonarny raróg. Z dokładnymi instrukcjami od znalazcy ptaka ruszamy do Kątek. Ptak miał siedzieć na trzeciej linii, jakĄ przecina droga, na czwartym słupie od lewej:).  I rzeczywiście, siedział. Była to 3 życiówka tego dnia. Po tym poranku pełnym wrażeń wróciliśmy szczęśliwie do domu.