Postanowiłam założyć bloga. Z tego samego powodu co Janek -  z zazdrości;) Trochę mi głupio, że tak bezczelnie ,,papuguję", ale to silniejsze ode mnie;) Właściwie to przyrodniczego bloga próbowałam założyć już od początku wakacji. Jednego nawet kontynuowałam przez tydzień i to dość ambitnie, bo po angielsku. Jednak stwierdziłam, że mój język nie jest na tyle dobry, by to robić i Anglik lub ktoś znający dobrze angielski umarłby ze śmiechu, czytając moje wypociny. 

  Ale ten blog, który założyłam parę dni temu, jest już po polsku, co znacznie przyśpiesza tempo zamieszczania postów. Jest on ogółem o zwierzętach, jak wskazuje jego nazwa (ale i tak najwięcej jest i będzie o ptakach, nic na to nie poradzę;). A do wpisów dużo zdjęć, także tych nie publikowanych na Junorze (bo trzymam je na konkursy lub przedstawiają inne zwierzęta niż ptaki). Zapraszam.

A, zapomniałabym o linku: http://fotozwierzyniec.blogspot.com/