Milicz
 
 
~ djkarpowicz    |    dodano: 2009-09-25 16:41

Pierwsza wakacyjna wyprawa do Milicza, była ciekawa, choć gatunkowo nie zabójcza.

 

Zaczęło się od czatowni, gdzie na spuszczanym stawie żerowały Egretta alba, Ardea cinerea, Ciconia nigra, Anas platyrhynchos, Anser anser  i jak później zauważyliśmy, kilka Vanellus vanellus.  W pewnym momencie nad stawem pojawił się Haliaeetus albicilla. Wśród ptaków uczynił się popłoch, a Haliaeetus albicilla zaczął gonić  Ciconia nigra, któremu na szczęście udało się uciec.

„Zawiedzony” Haliaeetus albicilla odleciał. Wśród ptaków chodziły jakieś biegusy, ale nie udało mi się ich oznaczyć.

Z drogi między stawami było widać Larus ridibundus oraz Larus canus, a oprócz tego po stawach pływało kilka Aythya ferina a na drzewach siedziały Phalacrocorax carbo

Obok „dzikiej drogi” pływał perkozek, dwuczube z małymi kilka łabędzi.

 Potem pojechaliśmy na wierzę obserwacyjną gdzie zobaczyliśmy kilkanaście żurawi. Po chwili zaczęły się zlatywać kolejne i w końcu naliczyłem ich ok.350!! Było to wspaniałe widowisko(i słuchowisko), bo żurawie zlatywały się przez około 15min i co chwila któryś zmieniał miejsce.

 Zadowoleni wróciliśmy do Wrocławia

Podsumowując:

17 Anser anser

20 Phalacrocorax carbo

~110 Egretta alba

70 Ardea cinerea

8 Ciconia nigra

20 Vanellus vanellus

1 Haliaeetus albicilla

~350 Grus grus

50 Cygnus olor

W sumie ~650 ptaków