Sierpniowe życiówki
 
 
~ ararauna    |    dodano: 2016-08-15 11:31
Witajcie! Lipiec już za nami, a sierpień już trwa 15 dni. Ale to mi wystarczyło żeby, zobaczyć 3 bardzo ciekawe ptaki...
Pierwszy tydzień sierpnia spędzałam w Szklarskiej Porębie. Byłam wtedy w Skalnym Mieście. Chodziłam tam bardzo długo, lecz było tam bardzo mało ptaków. Ale nagle patrzę, a na niebie latał SOKÓŁ WĘDROWNY!!!! Mój pierwszy.
Następną życiówkę zobaczyłam ostatniego dnia. Wracałam wtedy ze sklepiku, aż patrzę, że przed oczami przelatuje mi jakiś krukowaty. Był brązowy w białe plamki. Miał białe podogonie. Była to ORZECHÓWKA!!! Bardzo się z niej cieszyłam. Był to jedyny krukowaty, którego nie widziałam.
Ostatnią życiówkę zobaczyłam już po powrocie do Słupska nad malutkim stawem. Byłam wtedy na spacerze z moimi rodzicami i bratem. Kiedy przechodziliśmy koło stawu, zauważyłam niebieski punkt na patyku. Podeszłam bliżej. TO BYŁ MÓJ WYMARZONY ZIMORODEK!!!
Nareszcie go zobaczyłam!!! Byłam bardzo szczęśliwa! Mój pierwszy kraskowy. :P
To były moje sierpniowe obserwacje. Mam nadzieje, że nie ostatnie. ;)