EDP - Sudety Środkowe
 
 
~ akogut    |    dodano: 2011-10-04 23:46

  Europejskie Dni Ptaków postanowiliśmy w tym roku, dla odmiany, spędzić wędrując po naszych najbliższych okolicach. Pomyśleliśmy, że skoro symbolem tegorocznego liczenia jest raniuszek, to duże prawdopodobieństwo spotkania tych ptaków mamy w naszych górskich lasach.

  Pod szkołę o 8.00 przyszło 25 uczniów, miłą niespodzianką zaskoczyli nas nasi goście, którzy przyjechali aż z Wrocławia – djkarpowicz z rodziną i Rothenbach nasz absolwent, który od paru lat zawsze jest obecny na naszych wycieczkach.

Moi uczniowie bardzo lubią zajęcia z naszym zaprzyjaźnionym ornitologiem panem Piotrem Wasiakiem. Kiedy tak pomyśleliśmy z Piotrem, który to już raz wyruszamy na EDP, wyszło nam, że chyba z 17-sty.

  Już w szkolnym parku zaobserwowaliśmy modraszki, bogatki, srokę i w wokół rozbrzmiewał głos pobudzonych pierwiosnków. Ruszyliśmy przez ulice naszego miasteczka, w którym nasze wycieczki są zawsze przez mieszkańców przyjmowane z uśmiechem. W okolicach ogródków udało nam się zobaczyć stadko szczygłów, dzwońców, bogatek i usłyszeć głos pokrzywnicy. Na drutach usiadło kilkanaście szpaków.

Na rozlewisku pod Mniszkiem mile zaskoczyła nas obecność stadka cyraneczek, łysek i czapla siwa, no i oczywiście krzyżówki obecne tam stale. Pogada, jak w lecie, na pastwisku wygrzewało się w promieniach porannego słońca stado krów, wśród których spacerowały pliszki siwe.

Jeszcze przed ścianą lasu udało się zobaczyć lecące paszkoty, trznadle, kosy. A w lesie wśród świerkowych gałęzi cichusieńko popiskiwały mysikróliki i szarytki. Głośniej rozrabiały sójki i kowaliki, a nad lasem swoją obecność donośnie oznajmiał kruk. Uczniowie z uwagą słuchali Piotra, wyszukiwali w przewodnikach obserwowane i słyszane gatunki. Na śródleśnej polanie zobaczyliśmy spore stadko migrujących zięb. W zaroślach przeleciał rudzik i hałasował strzyżyk.

  Po opuszczeniu lasu wyszliśmy na polanę, z której można było zobaczyć panoramę Karkonoszy z górująca na nimi Śnieżką. Postanowiliśmy odpocząć i zrobić zaplanowane ognisko. Wszyscy rozeszli się po okolicach w celu zebrania chrustu i właśnie w tedy usłyszeliśmy wołanie Piotra – „ słyszycie – lecą raniuszki !”. Ale na usłyszeniu głosów, wysoko w koronach przelatujących bohaterów tegorocznego EDP się skończyło.

  Wszyscy lubią atmosferę ogniska-słodkie lenistwo, smocze kiełbaski, dyskusje, rozmowy. Uczniowie odkryli opodal jabłoń, pod którą leżało mnóstwo smacznych jabłek. Kędyś musiał być w tym miejscu dom, po którym nie zostało już ani śladu, tylko stare drzewa owocowe dawały temu świadectwo.

Ruszyliśmy dalej mijając  zabudowania wsi Lubominek, wśród domostw baraszkowały kopciuszki, wróble, kosy. Wyszliśmy na polną ścieżkę wśród łąk i pół w nadziei, że uda nam się zaobserwować jakieś ptaki drapieżne, czy inne stada ptasich migrantów, a tu nic. Pan Piotr stwierdził, że w taki upał to ptaki żerują, wygrzewają się zbierając siły na dalszą wędrówkę.

  Na koniec zrobiliśmy grupowe zdjęcie na tle panoramy Chełmca, podziękowaliśmy sobie za mile wspólnie spędzony czas i ruszyliśmy w drogę do domu.

 PS Kiedy obudziłam się w nocy, z soboty na niedzielę, usłyszałam za oknem jakieś dobiegające głosy. Wstałam, wyglądnęłam przez okno, ujrzałam rozgwieżdżone niebo i usłyszałam głosy lecących gęsi. Chwilę postałam w oknie, wrażenie było niesamowite,  pomyślałam – „ to cud ptasich wędrówek”.

 

Wyniki Europejskich Dni Ptaków:

10 bogatek

6 modraszek

5 szczygłów  

8 dzwońców

10 krzyżówek

1 czapla siwa

4 łyski

6 cyraneczek

1kruk

7 szpaków

4 sroki   

3 kosy

4 kowaliki

5  szarytek

5 trznadli

8 paszkotów

1 strzyżyk

3 sójki

57 zięb

1 rudzik

7 kopciuszków

2 pliszki siwe

 

Słyszane: pierwiosnek , pokrzywnica, raniuszki