Łazienki po raz drugi.
 
 
~ _rudzik-    |    dodano: 2014-04-06 18:31    |    ostatnia zmiana: 2014-04-06 18:32

Witajcie kochani!

 

Byłam w Łazienkach z moją ciocią. Ale wczoraj stało się coś genialnego- dostałam nowy aparat od dziadka. Jest  firmy Kodak i bardzo go polubiłam. Widzicie, byłam dobrze „uzbrojona” na wyprawę, do której teraz przechodzę…

Wraz z ciocią wyruszyłam z pod bloku ok. 11.00. Poszłyśmy w stronę łazienek słysząc śpiew ptaków i rozmawiając. Po wejściu przez bramę zobaczyłyśmy stadko gołębi. Potem nadleciała sójka, a zaraz zjawiła się druga. Zaczęłam pstrykać zdjęcia, lecz marnie mi to szło, w końcu miałam aparat tylko jeden dzień. Potem podeszłyśmy do zbiornika wodnego i pływała tam samica nurogęsi, częstokroć widuję teraz ten gatunek ( w niedzielę, wtorek i dziś). Pstryknęłam parę zdjęć, które w czasie najbliższym pokażą się w mojej galerii. Chciałyśmy iść na rurki i po drodze zobaczyłyśmy szpaki oraz bogatkę.  W między czasie naszym oczom ukazał się grzywacz. Nie mogłam zrobić zdjęcia, ponieważ jadłam. Poszłyśmy dalej. Było dużo sikorek różnego rodzaju oraz mandarynek, krzyżówek i wiewiórek. Potem niespodzianka- pojawia się rudzik! Śpiewa pięknie, niestety aparat odmawia posłuszeństwa i nie ma zdjęcia.   Zaczynamy krążyć po parku. Zdaje mi si, że widzę dzięciołka, bo był taki mały, jednak chyba się myliłam. Zrobiły się niewyraźne zdjęcia, bo aparat wyostrzył na krzak- nie na ptaka. Musiałyśmy już wracać.

Fajna babska wyprawa! Pa!