Ulotne chwile
 
 
~ Venesuel    |    dodano: 2013-02-01 18:11
Witam.

Ostatnimi czasy stałam się świadkiem dziwnej obserwacji, a dokładnie obserwacji kormoranów ; znajdowałam się właśnie na Moście Dębnickim w Krakowie i... zauważyłam nadlatujące 3 duże ptaki. Przyjrzawszy się przez lornetkę, stwierdziłam, iż to kormorany. Co w tej obserwacji było dziwnego ? A to, że ptaki te znajdowały się w centrum Krakowa !!!
Ochłońmy...
Niedawno - wczoraj, wybrałam się też nad Wisłę i zaobserwowałam następujące gatunki ;
~ 40 - 50 łysek
~ 30 - 40 łabędzi niemych
~ 20 - 40 krzyżówek
~ 50 - 60 śmieszek.
Kormoranów "ani widu, ani słychu".
Co też się tam ciekawego, ostatnio zdarzyło ?
Ano rzeka meandrująca przez pobliskie łąki niebezpiecznie ( o ok. 1) się podniosła i zaczęła wylewać. Obecnie powróciła do łożyska choć jej poziom równa się poziomowi ziemi. Pewnie się tak stało z powodu deszczu, który padał przez przedwczorajszą noc i roztopy. Niemal wiosenne.
No cóż... nie mam ochoty, weny lub siły pisać więcej.
Zatem żegnam :)

Inga

P.S. Powodzenia szlamniku w roli moderatora :)