sowa.
 
 
~ Mrovka    |    dodano: 2010-02-25 17:05

Od pewnego czasu niestety nie widuję już gili. Nie wiem gdzie się podziały. Jemiołuszki też jakoś się nie pokazują.

Ale dziś zobaczyłam, że na brzozie która jest ze dwie posesje dalej siedzi wyprostowana sowa :) Dokładnie to uszatka ;) Mam o tyle szczęścia, że mogę ją obserwować z okna.

Szkoda tylko że drzewo na której siedzi jest na terenie przedszkola i niestety nie mogę do niej podejść. Całe szczęście że jest ustawiona do mojego domu  przodem a nie plecami...

:)