Niebezpieczny wypad do parku.
 
 
~ MichuTusz    |    dodano: 2009-01-18 22:10    |    ostatnia zmiana: 2009-01-19 10:27
W sobotę razem z Darkiem poszliśmy do parku ( Daniel miał dojść później).Przeszliśmy przez park widząc tylko jemiołuszki. Poszliśmy dalej do Odry pokarmić kaczki.Okazało się że łyski też tam są, był też kormoran. Chwile potem zauważyliśmy 3 nastolatków rzucających w ptaki kamieniami. Zauważyli że mam lornetkę i jeden z nich krzyknął zaj....( sorki  cenzura xD). Od razu rzuciliśmy się do ucieczki. Biegliśmy za górką i daniel zadzwonił.Powiedziałem mu ze ktoś nas goni. Spytał gdzie jesteśmy . Biegliśmy do ulicy Popowickiej  po drodze spotkaliśmy 2 dorosłe osoby , Darek wytłumaczył  co się dzieje  i  zobaczyłem z tyło ich głowy . Pobiegliśmy dalej po 5 minutach biegu dobiegliśmy do Popowickiej. Zaraz doszedł Daniel z jego Tatą. Wróciliśmy chociaż ja już ledwo stałem. w drodze w drugą stronę widzieliśmy Głowienkę Krzyżówki 2 Perkozki  Kowalika 2 Szpaki Modraszki bogatki i Kwiczoły.