Wczoraj odwiedziłem sowy. U nich dobrze, aczkolwiek przestraszyłem się podchodząc tam. Poszedłem zobaczyc w to miejsce patrze a tam 1 sowa. Dookoła latały dzwońce, sikory, mazurki i wróble. Poszedłem w drugiemiejsce tam były te 4 sowy :0 .
Inna sytuacje. Poszedłem obserwowac na pola ptaki. Patrzę w górę a tam 2 sroki gonią uszatkę. Świetnie to wyglądało , nie miałem tchu zrobic zdjęcia. Więc nic z tego nie zostało.
Wczoraj obserwowałem ptaki równieżz okna. Patrzę a w oddali lecą 2 klucze gęsi. Zdziwiłem się , ale to przecież przez tą pogodę te ptasie wędrówki.