Dzisiaj w mojej szkole gdy miałem w-f koledzy powiadomili mnie ,że na szkolnej stołówce jest jakiś ptak.Gdy się tego dowiedziałem od razu pobiegłem na stołówkę.Zobaczyłem tam rudzika nagle znikną mi z widoku szukałem go po remontowanej stołówce.Odnalazłem go po oddawanym dźwięku chodzenia .Poszedłem za odgłosem i znalazłem rudzika za szafką.Złapałem go w bluzkę ,wyszedłem na dwór i go uwolniłem.