Ważna informacja...
 
 
~ Kawka13    |    dodano: 2015-01-25 09:06
Witajcie!

Wiem, że nie powinnam tak nadmiernie się ogłaszać z tym faktem, ale wystawiam część kawczych prac na sprzedaż. Wiem, wiem, to trochę niestosowne tak się ogłaszać na portalu Juniora, ale... Mam pewne wytłumaczenie dla swoich niecnych czynów.

Wiem, że wielu ludzi powiedziało na Juniorze wiele ciepłych słów i wydaje mi się, że parę prac się ludziom bardzo podobało. Ja jestem teraz uczennicą, więc pracy podjąć nie mogę, a moja sytuacja finansowa jest dosłownie dramatyczna - moja rodzina ledwo wiąże koniec z końcem. Na szczęście, wszyscy w naszej rodzince mają niesamowitą zawziętość wpisaną w geny, więc ja też nie zamierzam z założonymi rękoma patrzeć, jak moi rodzice męczą się by zdobyć jakikolwiek grosz. Pracują na prawdę ciężko, a ja chciałabym chociaż swoje wydatki plastyczne (typu farby, ołówki, tektury itp.) pokrywać z własnej kieszeni, by odciążyć rodziców. Dlatego też namalowałam nowy obraz z myślą o sprzedaży, do sprzedania są też: Kruczydło ( http://www.otopjunior.org.pl/pl/galerie/Kawka13/28309 ) oraz Wilga ( http://www.otopjunior.org.pl/pl/galerie/Kawka13/25701 ). Szczegóły dt. ceny i wysyłki dostarczam na ptasią pocztę, ew. mailowo: deviant.tigalioness@tlen.pl

Jeśli ktokolwiek z Was będzie zainteresowany, będę niezmiernie szczęśliwa. Jeśli nie, nic się nie dzieje, będę próbować dalej, bo taka już moja natura - jeśli nie wyjdzie mi z ptasimi obrazkami, które jako tako nauczyłam się wykonywać, poszukam szczęścia z czymś innym. I nie, nie jest to próba wyłudzenia pieniędzy czy danych osobowych, spokojnie. Jestem na Juniorze już na tyle długo, że chyba trudno pomyśleć o mnie jako o przyczajonym oszuście. Przynajmniej taką mam nadzieję.

Oczywiście, jako osoba malująca przez dużą część czasu, mogę też wykonać prace na zamówienie, również portrety, ale to już wybiega poza tematykę portalu. Tak czy owak, jeśli ktoś coś, proszę o kontakt, również, jeśli ktoś zna osobę chętną na jakieś prace. Z góry dziękuję i przepraszam za kłopot, nie lubię robić z siebie centrum uwagi - ale na prawdę długo próbowałam sama coś z moją sytuacją zrobić i nie odniosłam sukcesu. Troszeczkę mnie to przymusiło, nie chciałam dołować innych użytkowników. Niestety, życie nie jest aż tak kolorowe, jak to na obrazach. Jeszcze raz przepraszam, szczególnie moderatorów, jeśli nagięłam zasady.

Pozdrawiam i miłego dnia,
Kawka