Wiosna w górach (Wisła, cz. II)
 
 
~ FranekPtak    |    dodano: 2016-03-30 23:44    |    ostatnia zmiana: 2016-03-31 08:50
Ponownie góry :) Tym razem obserwujemy ptaki w pobliżu rzeki Wisły. Środowisko górskie i jednocześnie nadbrzeżne to raj dla miłośników naszych latających przyjaciół. Ptaków mnóstwo. 
Najciekawsze obserwacje z dzisiejszej wycieczki:
1. Mysikrólik myszkujący wśród żółtych bazi, 9 cm maleństwo, niepłochliwy, obserwowałem go z tatą jakieś 3-4 minuty i wcale nas się nie bał. Był tak blisko, że nie potrzebowaliśmy nawet lornetki.
2. Pluszcz. Wytropiliśmy go po 3 godzinach, oczywiście był w bliskim towarzystwie pliszek (siwej i górskiej). Długo stał w bezruchu na kamieniu, trochę się zamoczył, ale nawet nie zbierał pokarmu. Trwało to jakiś czas i przeczucie nas nie zmyliło, miał niedaleko gniazdo - pod starym mostem. Pewnie chciał uśpić naszą czujność i odwrócić uwagę, ale po jakimś czasie zdecydował się podlecieć na chwilę do gniazdka.
3. Strzyżyk. Też budował gniazdo. Na stromym zboczu pod pniem drzewa. Próbowaliśmy się zbliżyć, ale nas skrzyczał, ;) więc zawróciliśmy. Drugi strzyżyk budował gniazdo w kupie gałęzi nad samą rzeką.
4. Młoda zięba - już? Ledwo udało mu się oderwać od ziemi, uciekał przed nami niezgrabnie potykając się, ale poleciał.
5. Oprócz tego wiele, wiele innych gatunków, prawdziwe "ptasie radio". Spotkaliśmy jeszcze: rudziki, kapturkę (samicę), pierwiosnka, śpiewaki, kwiczoły, szczygła (cudowne barwy!), sosnówkę (dopiero drugi raz). 
Bardzo udana wędrówka! Najpiękniejszy był jednak mysikrólik.