Wyprawa nad Stawy Milickie
 
 
~ DoXxil    |    dodano: 2012-08-19 16:51    |    ostatnia zmiana: 2012-08-19 16:54
Witam!
Jednak udało się zrealizować plan wycieczki ornitologicznej :)
Razem z tatą wyruszyliśmy wczoraj około godziny 6:10.
Jadąc naszym pięknym ''wytworem autostradopodobnym'' , czyli autostradą A4 zaobserwowałam bociany białe i myszołowy, które jak zwykle siedziały na słupach. Na miejscu byliśmy przed godzina 10. Naszym pierwszym postojem była miejscowość Niezgoda i staw Niezgoda. Zaobserwowaliśmy tam dymówki,rybitwy rzeczne, mewy śmieszki, łabędzie nieme a także czernice. Po posiłku pojechaliśmy dalej. Tym razem naszym celem była Ruda Sułowska. Nad stawami rybnymi były tylko nieliczne dymówki, łabędzie krzyżówki, więc pieszo ruszyliśmy nad staw Grabówka w miejscowości o tej samej nazwie. Tam zaszczyciły nas swoja obecnością: bieliki(około3), czaple siwe, perkozy dwuczube,gęgawy(których były tam setki, jak nie więcej) rybitwy rzeczne, mewy śmieszki i oczywiście łabędzie. Nie zabrakło również żab, muszek i innych mniejszych owadów :)
Następnym punktem naszego wyjazdu były stawy położone za Miliczem w rezerwacie ptaków. Zaobserwowaliśmy niezłomne łabędzie nieme. Po miedzy nimi pływały sobie spokojnie czernice i perkozy rdzawoszyje. Gdzieniegdzie przeleciał kormoran, a w wodzie brodziły czaple siwe. W wodzie raz po raz wynurzały się grzbiety karpiów. Nagle naszym oczom ukazał się bielik, który krążył spokojnie nad stawami, wznosząc się ku górze. W pewnej chwili nad nim zaobserwowaliśmy błotniaka stawowego, który również wznosił się ku górze, krążąc nad wodą. Po krótkim spaceru znów zaobserwowaliśmy bielika! Wciąż widziałam skrzydła jakiś mniejszych ptaków, jednak nie zdążyłam ich lepiej zobaczyć.  Idąc dalej nie zaobserwowaliśmy już żadnych nowych, tego dnia gatunków. O godzinie 15:05 wyruszyliśmy w drogę powrotną. I tym razem myszołowy nam towarzyszyły na autostradzie.
Tak wiec moja pierwsza, ornitologiczna wycieczka zakończyła się sukcesem. Zwłaszcza patrząc na tyle obserwacji bielika, którego wcześniej nie widziałam :)
Niestety większość zdjęć, wyszła za jasne...jednak postaram się znaleźć jakieś, które by zasłużyły na miejsce na Juniorze :)