Witam wszystkich po mojej długiej przerwie!
Tu chciałam napisać o tej "złej" pogodzie jaką teraz mamy (a przynajmniej w Puławach - miasto). Chodzi mi, że pogoda nie fajna, bo raz pada śnieg, a raz ciepło. Wczoraj na przykład w szkole byłam i z nieba spadały wielkie płatki śniegu, a dziś nie ma go wcale... Nie tylko ze względu ogólnego, ale i dla naszych ukochanych ptaków to złe. Znaczy, one wytrzymają, ale nie wiem czy mam wywieszać karmnik, czy nie? Poczekam jeszcze trochę, bo dziś i jutro ma być ciepło :/
PS Tak w ogóle to bardzo ciekawi mnie ta sprawa z "ostatnim" częstym zdychaniem ptaków. Cały czas mówią, że GROMADAMI (po kilkadziesiąt) ptaszków umiera w jednym miejscu... Jak wiecie coś więcej w tej sprawię to piszcie!