Wczoraj (10.03.2012r) z tatą powiesiliśmy budkę lęgową. Myślę że zamieszkają ją jakieś bogatki albo modraszki. Już gdy ją powiesiliśmy wchodziły i wychodziły z niej sikory, a więc gdy przyjdzie czas to pewnie jakieś młode będą prosić o jedzenie. Postaram się zrobić zdjęcie budki i dodać do mojej galerii.
Też wczoraj, około godziny 9:00 na drzewach siedziały i śpiewały jakieś ptaki. Po dłuższym przyglądnięciu się stwierdziłem że to szpaki. Było ich około 25 osobników. A więc wziąłem nową lornetkę którą właśnie kupiłem (a powiem o niej później) i podszedłem bliżej aby się bardziej przyglądnąć. Położyłem się na ziemi z moim czarnym labradorem Guinnessem (czyt. Ginesem), który też się patrzył i słuchał szpaków i przyłożyłem oczy do lornetki. Zobaczyłem pięknego szpaka z połyskującymi na zielonkawy kolor piórami. Gdy podszedłem na bliższą odległość to jeden ze szpaków dał sygnał ostrzegaczy i nagle na niebie zrobiła się mała chmurka ze szpaków, które potem się rozdzieliły. Poleciały na łąkę, a potem te dwie grupy ,,zlepiły" się ze sobą i odleciały.
Około godziny 17:30, tego samego dnia, idąc do sklepu przez most usłyszałem nieznany mi śpiew, który dochodził z rzeki pod mostem. Zeszedłem pod most i zobaczyłem dwa ptaki. Po krótkiej chwili stwierdziłem że to pluszcze. Przypatrzyłem się im. Jeden pluszcz, tak jak by tańczył, a drugi się przyglądał. Przypominało ta taniec godowy, lecz nie wiem czy pluszcze wykonują jakieś tańce godowe. A może wy wiecie? Jeśli tak to napiszcie w komentarzach.
A teraz o lornetce, o której mówiłem wcześniej. Lornetka  Skymaster 15x70 firmy Celestron. Jeśli nie lubicie dużych lornetek to nie dla was, ale polecam ze względu na jakość obrazu. I nie jest ona droga. A wy jakie macie lornetki? Proszę pisać w komentarzach.
                                                             Pozdrawiam DAWID407