Cześć! Jestem tu nowy i chciałbym opisać moje święta Wielkanocne.
W ten dzień razem z tatą poszedłem na poranny spacerek. Poszliśmy do zagajnika, obok którego było dużo pól. Weszliśmy na jedno pole i zobaczyliśmy bażanta ,a obok na lekkim zadrzewieniu srokosza. Przechodząc na następne pole widzieliśmy szpaki i śpiewaka. A na samym polu widzieliśmy kląskawkę i trznadle. Wracając widzieliśmy świstunkę, sierpówkę, ziębę i kopciuszka. Później obok domu widzieliśmy dudki.