Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Ptasimi śladami
 
Poleć znajomemu
Drukuj
Majówka
 
 
~ wilga02    |    dodano: 2015-05-07 19:59

Witajcie!

Jak minęła Wam majówka? U mnie wspaniale, było super! Każdy dzień wykorzystany został w 100%. Ale po kolei:


Piątek:

Pierwszego dnia wybrałam się nad Jezioro Okręt i Rydwan. Na pierwszym jeziorze ogromne stado czernic, krzyżówek, głowienek i łabędzi niemych, pojedyncze perkozy dwuczube. Prócz także potrzos, kosy, śmieszki. Słyszany głos kukułki i bąka. Po dłuższym lornetkowaniu w tej chmarze kaczek wypatrzyłam też świstuna! Nowy gatunek :)


Na Rydwanie nic więcej, jedynie jakiś drapol na drucie, błotniaki stawowe w trzcinach, gęgawy i pierwsze tego roku oknówki.

Sobota:

Kolejna wycieczka, tym razem na stawy w Psarach i Walewicach.

Na Psarach powitały nas stada żurawi, które latały nad naszą głową niemal przez całą wycieczkę i obchód. Prócz tego na tafli wody i w powietrzu także standardowo mnóstwo: gęgaw, czajek, perkozów dwuczubych, błotniaków stawowych, głowienek, czernic i łabędzi niemych. Na opuszczonych stawach pustki, zerwały się jedynie jakieś trzy batalionowato-podobne. Oczywiście wnerwiał mnie bąk, którego nie sposób zobaczyć, a słychać cały czas. :/

Za to na jednym ze stawów pływała... kazarka rdzawa! Naprawdę, wypatrzona została (w sumie mocno rzucała się w oczy swoim ubarwieniem...), w stadzie innych pospolitych kaczek. I teraz pytanie: czy mam zaliczyć sobie ten gatunek?

Walewice to był prawdziwy ptasi raj! Na początku stawy wydawały się zupełnie puste. Jedynie parę łysek, kormorany i inne gatunki wchodzące w pospolity jezioro-stawowy komplet ornitologiczny (wiadomo, o co chodzi).

Za to na jednym ze stawów żerowało wielkie stado kaczek, łabędzi, gęsi i siewkowców! Prócz pospolitych kaczek pokazały się też świstuny, oraz dwie nowe życiówki: płaskonosy i krakwy! Ze spuszczonego stawu niemal jednocześnie wyleciała czapla siwa i dwa bociany czarne, które podczas całej wycieczki latały gdzieś w pobliżu. Daleko na drzewie siedziały także dwa bieliki. Prócz tego pokazał się także trzciniak, a wokół latały pliszki siwe i żółte. Na suchej gałęzi odzywała się także kukułka. Moja pierwsza zaobserwowana (zaobserwowana, nie tylko słyszana!) w tym roku :)

Widziałam także gągoły (moje pierwsze)! 4-5 samic i jeden tokujący samczyk. :)

Ale co najlepsze, nad nami przeleciał kwokacz! To był jeden z najlepszych osiągnięć tego dnia.

Niedziela:

Tego dnia odwiedziliśmy Dolinę Słudwi i Przysowy.

Najpierw zajechaliśmy nad łąki w okolicach Złakowa Kościelnego. Kilka kilometrów pieszo przez trawę opłaciło się. Na początku prócz zawisającej pustułki, krążących błotniaków s. i tokujących czajek nie było nic. Łąki wydawały się suche, zostały jedynie pozostałości po dawnych rozlewiskach. Jednak kiedy zbliżyliśmy się do wieży obserwacyjnej, wszyscy (ja, moja siostra i dziadek) zobaczyliśmy niewielkie jeziorko (ok, raczej wielką kałużę, płaską i bardzo błotnistą), a na nim wielkie stado siewkowców! Mnóstwo batalionów i czajek żerowało po połaciach błota. A między nimi także... łęczaki! Nowy gatunek! Moje spodnie i buty ucierpiały, ale jak najbardziej było warto.

A kiedy wracaliśmy już, brnąc przez trawy, zauważyłam ptaka, którego w ogóle się nie spodziewałam. W pewnej odległości od nas, stał rycyk! Jeszcze parę kroków a byśmy go w ogóle nie zauważyli.

Na stawach w Stępowie PUSTO. Jedynie jeden nowy gatunek, śpiewająca rokitniczka :D Mój 113 gatunek i 9 życiówka w ciągu tych trzech dni (razem z kazarką).

Pozdrawiam, wilga02
 
 
Komentarze ( 4 )
 
 
Lukasz
kruk
punkty: 7358
* * * * *
 
dodano: 2015-05-07 21:13
Jasne, że kazarka się liczy:) Fajna wyprawa!
 
 
ostoja
bielik
punkty: 19628
* * * * * * *
 
dodano: 2015-05-07 21:35
Tej kazarki to aż taki nie byłbym pewien;) Może zawsze to być uciekinier z hodowli;)
 
 
Lukasz
kruk
punkty: 7358
* * * * *
 
dodano: 2015-05-07 21:56
ostoja napisał:
„Tej kazarki to aż taki nie byłbym pewien;) Może zawsze to być uciekinier z hodowli;)”
Może też nie być;) Na Lubelszczyźnie były rok temu o tej porze dwie obserwacje.
Zob. też tu:)
http://forum.przyroda.org/topics2/ptaki-do-identyfikacji-vt11488,4005.htm
 
 
Mar_Lis
łabędź
punkty: 11364
* * * * * *
 
dodano: 2015-05-07 22:04
Ja też wykorzystałem majówkę na maksa (: Widziałem 47 gatunków ptaków, i najlepszy gatunek w życiu - gęsiówki egipskie (choć nie wiem dlaczego, ale ze słowika rdzawego cieszyłem się bardziej (: Ale o tym wkrótce na moim blogu. Pozdrawiam.
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
Żołna ...
Gil
Czajka ...
Żuraw :)
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP