…najliczniejszego ptaka świata…
''100 lat temu, 1 września 1914 roku padł ostatni gołąb wędrowny. Jeszcze kilkadziesiąt lat wcześniej ptak ten był uważany za najliczniejszy na świecie. Przyczyną jego wyginięcia były masowe polowania i ograniczanie siedlisk. Ich całkowita zagłada nastąpiła w zaledwie 40 lat…''
By czytać dalej, zapraszam na stronę OTOP, można też poczytać inne ciekawostki:
http://www.otop.org.pl/aktualnosci/2014/09/01/695-aa-rocznica-wyginiecia-golebia-wedrownego-najliczniejszego-ptaka-swiata/
Ja, tak szczerze, nie mam pojęcia, jak w taki krótki czas tak pospolity gołąb doszczętnie zniknął z powierzchni (a raczej przestworzy) Ziemi…
Wyginięcie gatunku w 40 lat? Brak pojęcia, jak to możliwe? Cóż, cywilizacja, co tu dużo mówić. I głupia chciwość człowieka ponoć myślącego, pogoń za rozwojem technologicznym, rozwój przemysłu, wycinki lasów, polowania na zwierzęta dla zabawy albo dla kosmicznie drogich futer czy innych tego typu surowców. Przyklasnąć można tylko i wyłącznie człowiekowi, gołębie na pewno zginąć nie chciały.