Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
http://www.otopjunior.org.pl
 
<
Poprzedni blog
 
Lista blogów
 
Następny blog
>
 
Biblioteka ptasich opowieści
 
Poleć znajomemu
Drukuj
W poszukiwaniu ładnej pogody
 
 
~ rybaczek46    |    dodano: 2014-04-27 18:32    |    ostatnia zmiana: 2014-04-28 06:13

Sobota

Wczoraj, kiedy przestał padać deszcz poszłam na patrol po okolicy. Widziałam wszystkich moich ptasich sąsiadów, opisywanych w poprzednich wpisach. Udało mi się sfotografować muchołówkę żałobną .

i bardzo mokrego rudzika

Znalazłam skorupkę z jajka szpaka.

Niestety znowu zaczął padać deszcz więc postanowiłam zmienić otoczenie.

  Pojechałam do Doliny Górnej Wisły. Był to trafny wybór, świeciło słońce, widziałam góry, a niebo było bez jednej chmurki. Najpierw byłam w Ochabach, by jak zawsze sprawdzić czy ślepowrony wróciły. Ślepowrony już są, bardzo czekałam na ich powrót. 

Wróciły również kukułki i rybitwy rzeczne!

Nad innym stawem obserwowałam cztery gatunki perkozów:

dwuczubego,

zausznika,

perkozka,

i rdzawoszyjego.

Spotkałam rybitwy białowąse (mój 153 gatunek).

Na łące pasły się gęgawy

 i łabędzie nieme.

Obserwowałam też gęgawy z młodymi:

starszymi…

i młodszymi…


Niedziela

Dzisiaj pojechałam na jeden z pobliskich zbiorników wodnych. Po drodze zobaczyłam parę bażantów.

i zające szaraki

W trzcinowisku głośno śpiewały brzęczki (których niestety nie udało mi się wypatrzeć) i rokitniczki (mój 154 gatunek)

Nad głową przeleciał mi kszyk (155 gatunek) „dmuchając w butelkę”.

Na drzewie wypatrzyłam muchołówkę szarą (156 gatunek).

Około 6 metrów nad ziemią wypatrzyłam wiszące na brzozie gniazdo remizów i jego lokatorów. Nad trzcinami latały dwa błotniaki stawowe.

W trzcinach śpiewał trzcinniak. Bardzo trudno było go wypatrzeć, ale się udało….

Zobaczyłam za to jak z trzcin wychynął potrzos.

Największą atrakcją dnia było dla mnie spotkanie z dudkiem. Ucieszyłam się z niego bardziej niż ze wszystkich życiówek razem wziętych, a nie był to jeszcze koniec dnia.

Nad zbiornikiem latały kormorany, rybitwy rzeczne i białoskrzydłe, wśród nich zobaczyłam pięć brodźców piskliwych (mój 157 gatunek)

Widziałam jeszcze tańce godowe perkozów dwuczubych. Wracając zobaczyłam dymówki, oknówki, pliszki siwe, bociana białego i myszołowa.

Podczas wyprawy znalazłam pióro. Jeżeli ktoś wie czy je to pióro to proszę o pomoc.

 
 
Komentarze ( 3 )
 
 
zimorodek321
kruk
punkty: 7390
* * * * *
 
dodano: 2014-04-27 18:39
To lotka myszołowa. Też mam podobną.:-)
 
 
Lukasz
kruk
punkty: 7358
* * * * *
 
dodano: 2014-04-27 18:50
Fajna wyprawa. Gratuluję życiówek!
 
 
wilga02
łabędź
punkty: 10572
* * * * * *
 
dodano: 2014-04-27 20:37
Super wycieczka. Zazdroszczę! Mieszkasz w wspaniałych okolicach bogatych w ptaki :)
 
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.
Logowanie do serwisu:
 
 
 
Zapamiętaj hasło
 
 
 
 
 
 
 
Najnowsze w galerii klubowicza
O ...
Dzięcioł ...
Z ...
Pan ...
 
 
 
 
Najnowsi ulubieni klubowicza
 
 
 
 
 
Projekt i wykonanie Excelo.
Powered by excelo true CMS system.
Portal przygotowano dzięki wsparciu finansowemu Ambasady Królestwa Holandii w Polsce
- Program Małych Projektów Matra/KNIP