Cześć!
Jak tam ptasiarze na wakacjach! :D Ja mam zamiar pojechać na obóz ornitologiczny Akcja Carpacita we wrześniu. Już nie mogę się doczekać! :)W ogóle te wakacje według mnie tak szybko mijają...
Wczoraj byłam drugi raz na Rzeszowskim Zalewie. Według mnie było świetnie! :) Razem z tatą i z siostrą obserwowałam dużo ptaków w tym jedną życiówkę!
Na początku napotkaliśmy " sypialnię" krzyżówek . Było ich około 30 . Więc fajnie to wyglądało jak razem sobie odpoczywają. ;) Zauważyłam , że samce krzyżówek zmieniają swoją szatę na spoczynkową. Nad zalewem latały mewy srebrzyste,pospolite i śmieszki a także rybitwy rzeczne. Jedna śmieszka zaczęła nam " pozować" w locie, że można ją było uchwycić aparatem. Po chwili zobaczyłam dalej coś białego na początku myślałam, że to łabędź, ale się myliłam. To czapla biała! ( życiówka!) A koło niej czapla siwa. Byłam bardzo zadowolona. :) Potem napotkaliśmy łabędzia niemego. Ładnie nam pozował. :) Na zalewie pływały także łyski i kokoszki. :) Także zaobserwowałam inne ptaki jak: kapturka,bogatka,kawki,szpaki,kwiczoły.
Obserwacje się udały. :)
Pozdrawiam
Julia.