Wczoraj wróciłam właśnie z obozu obrączkowania ptaków.

Było super! Nie było strasznie dużo ptaków, ale była ogromna różnorodność. Najfajniejsze ptaki, jakie się złapały, to krogulec, słowik szary, remiz, kukułka i CZAPLA SIWA! Pierwsza dla całej Akcji Bałtyckiej! Podobno parę dni przed moim przebyciem złapał się jastrząb. Niestety, nie chciał się schwytać po raz kolejny.

Widziałam też parę życiówek: remiza, muchołówkę szarą i żałobną, siewnicę, zaganiacza, gajówkę,  łozówkę, LELKA i OSTRYGOJADA - moją ulubioną siewkę!

Obóz znajduje się nad morzem, więc każdego dnia szłam na plażę, aby obserwować siewki. Oprócz ostrygojada i siewnicy obserwowałam jeszcze alpinki, krwawodzioby, szlamnika, kamuszniki i sieweczki obrożne. Oprócz tego widziałam jeszcze kormorany, rybitwy rzeczne i czubate.

Na plaży zostały założony ,,wacki'' tzn. specjalne pułapki do łapania siewek. Nie sądziłam, że coś się złapie, a tu nagle cztery biegusy zmienne! Były piękne!

Oprócz ptaków nie zabrakło też gzów. Strasznie mocno gryzących much. W przeciwieństwie do komarów nie działały na nie żadne środki odstraszające.

Znalazłam też wiele ciekawych piór: pokrywy nura rdzawoszyjego, lotkę czarnogłówki, lotki łozówki, sterówki trzcinniczka, sterówkę gajówki,, sterówkę trzciniaka, lotkę makolągwy, puch i pokrywę dzięcioła dużego, lotki i sterówki modraszki, sterówkę zięby, lotki i sterówki bogatki, lotki śmieszki, sterówkę i lotkę pliszki siwej, pokrywy czapli siwej, sterówki kapturki, lotki perkoza dwuczubego, puch i pokrywy kukułki, lotkę nurzyka, sterówki dzwońca oraz lotki markaczki.

Pozdrawiam.