Witajcie:)

Ostatnio, przez kilka dni, wyjeżdżałem z rodzicami na ptaki.

Nasz pierwszy wyjazd miał miejsce 24 kwietnia, w Rezerwacie Beka. Szczerze mówiąc, nic nie było ciekawego, może oprócz 30 lecących łabędzi niemych i makolągwy.

Następnego dnia, 25 kwietnia, obserwacje były już bardziej urozmaicone i owocne w ptaki:

 - potrzeszcz - śpiewające

 - dymówka

 - skowronek - śpiewające

 - kszyk - widziany i słyszany

 - białorzytka - para

 - pliszka żółta - ok. 2

 - piegża - śpiewająca

 - pokląskwa - 1

Prócz wymienionych powyżej ptaków były jeszcze: pliszki siwe, bocian biały, mazurki, trznadle, czaple siwe, kruki...

26 kwietnia był jednym z najlepszych dni pod względem obserwacji:

 - świergotek łąkowy

 - pokląskwa - para

 - krwawodziób - ponad 2

 - kszyk - 1 lecący

 - łabędź niemy

 - potrzos - śpiewający

 - skowronek - śpiewający

 - białorzytka - 1

 - błotniak stawowy - 2 lecące w kier. Ujścia Redy

 - łęczak - kilkadziesiąt żer.

 - kwokacz - 3

 - żuraw - 1 lecący

 - pustułka - 1-2 na drzewach

 - myszołów - na drzewie

 - b. biały - 1 na łące

 - pliszki żółta

 - gęgawa

 - czajka

Natomiast w ogródku przed moim domem zawitała pierwsza kapturka oraz (nie pierwsza) śpiewająca pleszka:

27 kwietnia byliśmy w Kazimierzu (także świetne miejsce na ptaki), gdzie m.in. zaobserwowałem nowy gatunek roku - kląskawkę.

Trzeci raz w R. Beka byliśmy wczoraj (30 kwietnia), z ciekawszych były:

 - ohary - 23,3,7

 - siniak - 1

 - rokitniczka - 1 śpiewająca

 - nurogęś - 1 samiec lecący

 - gęgawy - 17

 - kormorany - kilkaset lecących

 - czajka - 4

Prócz wyżej wymienionych ptaków, zaobserwowałem także: makolągwę, pustułkę, b. białego, pliszkę siwą i żółtą, żurawia, potrzosa, łabędzia niemego, trznadla.

Do następnego wpisu)

Cześć;)