Strona, jak wiele innych, wykorzystuje cookies (tzw. ciasteczka). Jeśli ci to odpowiada, kontynuuj - w przeciwnym przypadku dowiedz się więcej kliknij.
Otóż corocznie
w okolicach doliny Warty odbywa się zjazd samochodów terenowych (niestety,
tylko dla posiadaczy auta marki Land R
over) niby tak, aby lepiej poznać przyrodę, ale naprawdę przechodzi to tak: wyjazd trwa trzy dni (15.03-17.03). Najpierw jest planowanie - co, jak i kiedy, a około południa (13.30) zaczyna się wyjazd (zapomniałem dodać, że w tym roku jadą także osoby niepełnosprawne razem z fundacją "Podróże bez Granic", a więc chyba inni mogą jechać, choć wolałbym, żeby się upewnić na stronie internetowej Ptaszyska AD 2016 Land klinika - tam będzie więcej informacji). W tamtym roku zaobserwowaliśmy czajki, żurawie, bażanty, wszystkie polskie gatunki łabędzi, gęgawy, bociany czarne i białe, nie wspominając już o kumakach i o pijawkach. Po powrocie chwila na odpoczynek i robimy grilla. W następne dni nie wiem co było, ponieważ mnie nie było. Zgaduję, że pewnie to samo. Wtedy wszystko odbywało się w Chatce ornitologa.
Uwaga - dzisiaj zaczynają się Ptaszyska... ale ja nie jadę i jeśli ktoś jedzie, proszę nadesłać, co tam było, na moją pocztę.
Nie ponosimy odpowiedzialności za wypowiedzi zawarte w komentarzach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Są one prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.