Na ten dzień myślę, że czekaliśmy wszyscy. Mimo, że ptaki obserwujemy na co dzień, w drodze do pracy, szkoły to jednak brakuje nam wtedy tej atmosfery i zapału, która zapanowała nad nami w ten weekend.

Z racji obchodów Europejskich Dni Ptaków postanowiłem wybrać się na wycieczkę ornitologiczną z moją lokalną grupą OTOP-u, czyli z Warszawską Grupą OTOP. Wycieczka była zorganizowana do Rezerwatu Przyrody "Stawy Raszyńskie" a naszym przewodnikiem była Pani Beata Kojtek.

Wycieczkę po Stawach Raszyńskich zaczęliśmy  ok. godz. 8:30, kiedy to przybyliśmy na miejsce z naszego punktu zbiorowego – pętli autobusowej w Warszawie -Okęcie. Dokładna trasa wycieczki stała jednak jeszcze pod znakiem zapytania ze względu na padający deszcz, choć  wszystko skończyło się dobrze, a ok. 30 osobowa grupa wycieczkowiczów wytrzymała do końca:)

Naszą trasę wycieczki rozpoczęliśmy od okrążania stawu Puchalskiego, któremu to poświęciliśmy najwięcej bo ponad 1,5 godz. Czasu, oraz na którym to wypatrzyliśmy największą ilość ptaków.

Zaczęło się niewinnie. Listę zaobserwowanych ptaków na stawach rozpoczęły liczne Śmieszki, Łabędzie Nieme oraz Mewy srebrzyste, chodź pierwszymi zaobserwowanymi ptakami były widziane jeszcze na pętli na Okęciu Wróble, Szpaki, Gołębie miejskie, Wrony siwe, oraz Kawki.

Od początku naszej wyprawy największą naszą uwagę przykuwały jednak bardzo liczne Czaple siwe, których to łącznie na stawie Puchalskim w jednym chwili naliczyliśmy aż 17, chodź licznie ukazywały się nam również kormorany. Na samym początku wyprawy udało się nam wypatrzeć również 3 Gęsi które podzieliliśmy na: 2 Gęgawy i 1 Zbożową, perkozki, Perkozy dwuczube, Łyski, Krzyżówki,  a na pobliskich drzewach przesiadywały Sroki, Szpaki oraz Bogatki.

Kiedy to udało nam się szczęśliwie obejść cały staw Puchalski udaliśmy się na drugą stronę Al. Krakowskiej gdzie znajdowała się większa część Rezerwatu Stawy Raszyńskie.

Po Drugiej stronie rezerwatu urzekło nas najbardziej  ok. 60 Grzywaczy, 50 Łysek, oraz Liczne Perkozy dwuczube, Łabędzie nieme oraz ptak który zachwycił nas podczas całej wycieczki najbardziej a mianowicie Zimorodek, którego to jednak z racji przerwy na kanapkę nie wszyscy widzieli, chodź mnie udało się go dojrzeć przez lornetkę. Początkowo urzekał nas on swoim pięknym głosem, lecz później również ku szczęściu mieliśmy szansę poniektórzy zaobserwować go przelatującego tuż nad wodami stawów.

Wycieczka powoli dobiegała końca. Obchodziliśmy kolejno cały rezerwat  natrafiając najczęściej na Czaple siwe, choć początkowo szukaliśmy również Czapli białej, gdyż ktoś otrzymał informację, że była ona już widziana dzisiaj na stawach, ale my jej jednak nie znaleźliśmy.

Łącznie na Stawach Raszyńskich udało się nam zaobserwować: 2 Gęgawy, ok. 20 Czapli siwych, Mewy srebrzyste, ok. 30 Śmieszek, 9 Łabędzi niemych w tym 5 młodocianych, 3 Sroki, Wrony Siwe, Gęś zbożową, ok. 8 Perkozków, ok. 10 Perkozów dwuczubych, ok. 60 Grzywaczy, ok. 55 Łysek, Kawki, Sójki, ok. 5 Modraszek, Bogatki, ok. 20 Krzyżówek, ok. 12 Kormoranów , zimorodka, szpaki, wróble, mazurki oraz Myszołowa.

Mimo, że ptaków było dosyć dużo, to jednak wszyscy liczyliśmy na więcej, w tym na liczne Brodzące, których to zabrakło z powodu braku płycizn, gdyż wodę na stawach zaczęto spuszczać dopiero w czwartek. Liczyliśmy również na ptaki tj. Świstun, czy Płaskonos, których to niestety nie spotkaliśmy.

Wycieczka dobiegła końca. Było to ok. godz. 11:30, kiedy to już na koniec zaczął padać deszcz, lecz nawet on nie popsuł atmosfery jaka była wśród nas – obserwatorów.

Na sam koniec otrzymaliśmy pamiątkowe kartki z ptakami, po czym każdy rozszedł się w swoją stronę. Wycieczkę mimo złej pogody uważam za udaną, choć  miejmy nadzieję, że na 2 dzień EDP pokaże się upragnione słonko, które to tak bardzo by się przydało.

Po powrocie do domu udało mi się jeszcze wypatrzeć parę Dzięciołów dużych, parę Pustułek, liczne stada szpaków oraz stada Kawek z Gawronami.

                                                            ~ Luke22